The Invicible już dawno się zwrócił pomimo olbrzymich kosztów, jedna z najładniej zrobionych gierek - serdecznie polecam kto jeszcze nie grał.
Teraz już sobie spokojnie zarabia i już jej się "jeść nie daje", a trolle spadkowe swoje o uwolnieniu akcji.

Kurs zdołowany na maxa a trole swoje w kółko.

W takiej sytuacji mi nie zostaje nic innego tylko dokupić.

Pozdrawiam cierpliwych akcjonariuszy i zielonych sesji życzę.

Wydawcy a gdzie zwrot reszty kosztów?

piszesz nieprawdę. Koszt invincible to 17 mln. ta gra nie zwróci się nigdy, najprawdopodobniej nie zwroci się nawet 25% kosztow

nie szacowałbym tak nisko, o ile teraz 2500 pozycja, to na przecenach idzie im lepiej.

Daj sobie spokój lepiej z giełdą a jak chcesz inwestować to szukaj spółek z fundamentami . Spółka wynajmuje dziś biuro a za miesiąc skąd wiesz czy będzie miała pieniądze na zapłacenie czynszu za to biuro ? A gdzie wypłaty dla pracowników ? Idź naganiaj na inne forma … czekamy jak będą lecieć lockupy pracownicze …

zresztą lockupy to jedno a absolutny brak tytułu #2 to drugie.
dopóki nie będzie emisji nie dotykać bo strata pewna

I tak codziennie w ciszy wyrzucanie akcji na lewo … my wiemy kto tu zarabia na tych prawie darmowych akcjach …