Pomyślcie, że robiliśmy wejście na dołku, żeby ugrać jak najwięcej.
Nawet połowy tej lawiny jeszcze nie odrobiło, a Wy zmęczeni i mówicie, może nie?

Co to ma być?
Co to ma znaczyć?

Ustawcie sobie w głowach jakiś poziom 25 zł, poniżej którego się nie dajecie.
Głowa, to góry, 30 zł do końca tygodnia niech nam tu zaświeci jak Słońce w środku wakacji.

Narazie to jest promocja ale ta promocja się szybko skończy jak pójdzie do góry to ten co ma będzie zadowolony