Kapitał zakładowy Spółki wynosi 41.433.331,00 zł (czterdzieści jeden
milionów czterysta trzydzieści trzy tysiące trzysta trzydzieści jeden złotych) a niby 170mln haha no i ta zmiana statusu spółki na..saule technologies haha no bedzie mocna pompa w poniedziałek
z tego co zrozumialem to wymetiowac chca akcje po 0,5 groszy ale dla posiadaczy akcji serii A? Czasem tekst ktory jest w ESPI zrozumiec to jest sztuka i to nie latwa
Niby obrót 800 tyś akcji dzisiaj, ale ciekawe czy ktoś zwrócił uwagę na dużo zakupów po takiej samej ilości akcji, 7,8, 1000, 2000, wygląda to na fajnego bota. Sprawa dla KNF za sztuczne symulowanie ruchu :)
Masz info w nowym statucie, tylko trzeba go najpierw przejrzeć:
"DC24 przysługuje uprawnienie do powoływania, zawieszania i odwoływania 2 (dwóch) Członków Rady Nadzorczej – przy czym uprawnienie to przysługuje DC24 tak długo, jak DC24 posiada co najmniej 1 (jedną) akcję w kapitale zakładowym Spółki"
Zakładam, ze jak mają takie prawa, to jednak inwestują w spółkę.
W dodatku do przyjęcia uchwał w ramach Fundamentalnych Spraw Zastrzeżonych RN niezbędny jest głos czlonka RN od DC24:
"(...)wymagane jest w każdym przypadku uprzednie oddanie głosu „za” przez co najmniej 1 (jednego) Członka Rady Nadzorczej powołanego przez DC24 oraz przez co najmniej 1 (jednego) Członka Rady Nadzorczej powołanego przez CE"
Generalnie mają takie same prawa jak Columbus z tego co widzę.
To dobrze w sumie. Poczytacie skąd się wywodzi inwestor DC24, jakie spółki posiadał i posiada. Jego ludzie na finansach akurat bardzo dobrze się znają. Niech posadzą tam eksperta ekonomistę, który ogarnie finanse firmy, a nie żeby był tam jakiś marzyciel naukowiec.
Co do członków RN, to nic dziwnego. Chłop pakuje tyle kasy w firmę która nie ma już paliwa do działania, to musi dobrze tego pilnować. Żeby zarobić, a nie stracić na inwestycji.
Dnia 2024-04-19 o godz. 21:21 ~Free napisał(a): > Jeżeli ktoś inwestuje, to znaczy że wierzy że da się na tym zrobić hajs no i to jest niewątpliwie dobra wiadomość. > > Ciekawe jak kurs zareaguje w poniedziałek.
Nie ma tutaj inwestycji (biznesowej) jest pewna inwestycja DC w opakowanie i sprzedanie wydmuszki Salue SA o ile znajdą na to jelenia, więc DC pobiera z tej sprzedaży środki w pierwszej kolejności, i ma swoje prawa wpisane właśnie do statutu, potem idą spłaty pożyczek do zarządu i spółka SLT powróci do swojego standardowego stanu.
No to załóżmy że masz rację. Po co im w takim razie jakiekolwiek akcje, skoro w statucie jest jak byk napisane że swoje prawa zachowują nawet przy jednej akcji? Na logikę nie ma sensu inwestować w wydmuszkę skoro interesują ich inne aktywa. Przecież jeżeli rzeczywiście wyprowadziliby Saule Tech to zostają z "bezwartościowym opakowaniem".
Chodzi o to, że wasze argumenty nie do końca się kleją, bo nie musieli mieć żadnej kontroli nad spółką na giełdzie żeby kupić od niej te patenty i je skomercjalizować.
Jeżeli weszli i kupują akcje, to chyba jednak znaczy że tutaj też będą chcieli zarobić. Tak mi przynajmniej podpowiada logika:)
Pomijam juz to, że CE zgodnie ze statutem ma takie sama prawa w Radzie jak DC i bez zgody jego przedstawiciela w zasadzie nie można zawrzeć żadnej znaczącej transakcji, a wątpię żeby CE z ochotą straciło tyle hajsu na akcjach wyprowadzając ze spółki wszystko co wartościowe.
Pomijam już to, że inni ważni przedstawiciele spółki tez mają dużo akcji. Nie wierzę żeby nasza boska Amaterasu oddała kilkadziesiąt milionów, bo DC ładnie poprosi o oddanie jej aktywów SLT.
Nie chodzi o to, że całkowicie neguję Twoje zdanie, tylko po prostu ostatnie ruchy nie mają za bardzo sensu jeżeli jest tak jak mówisz. Ponadto lektura statutu pokazuje że to wyprowadzenie, to nie jest takie pstryknięcie . Oni sobie mogą nawet chcieć, ale bez zgody CE to pozostanie tylko chceniem.
Jak zobaczę, że CE wychodzi z akcjonariatu to wtedy będzie dla mnie sygnał, ze coś jest na rzeczy. Do tego czasu to jak dla mnie to trochę takie teoretyczne gdybanie.
Dnia 2024-04-20 o godz. 07:53 ~Free napisał(a): > No to załóżmy że masz rację. Po co im w takim razie jakiekolwiek akcje, skoro w statucie jest jak byk napisane że swoje prawa zachowują nawet przy jednej akcji? Na logikę nie ma sensu inwestować w wydmuszkę skoro interesują ich inne aktywa. Przecież jeżeli rzeczywiście wyprowadziliby Saule Tech to zostają z "bezwartościowym opakowaniem". > > Chodzi o to, że wasze argumenty nie do końca się kleją, bo nie musieli mieć żadnej kontroli nad spółką na giełdzie żeby kupić od niej te patenty i je skomercjalizować.
Free, akcje są potrzebne żeby kontrolować cały proces i rozdawać karty. Chyba jesteś tu od niedawna, bo piszesz jak byś uważał że spółka posiada technologię możliwą do komercjalizacji.
> Jeżeli weszli i kupują akcje, to chyba jednak znaczy że tutaj też będą chcieli zarobić. Tak mi przynajmniej podpowiada logika:) > > Pomijam juz to, że CE zgodnie ze statutem ma takie sama prawa w Radzie jak DC i bez zgody jego przedstawiciela w zasadzie nie można zawrzeć żadnej znaczącej transakcji, a wątpię żeby CE z ochotą straciło tyle hajsu na akcjach wyprowadzając ze spółki wszystko co wartościowe.
CE już odzyskał jak szacuję około 1,5-2 razy inwestycję w Saule poprzez opchnięcie pakietu akcji BLU wypompowanego z groszy na poziom 8-14 zł, więc ich interes został już zabezpieczony.
> Pomijam już to, że inni ważni przedstawiciele spółki tez mają dużo akcji. Nie wierzę żeby nasza boska Amaterasu oddała kilkadziesiąt milionów, bo DC ładnie poprosi o oddanie jej aktywów SLT.
Kilkadziesiąt milionów już dawno odebrała w "wynagrodzeniach", teraz gra idzie o opchnięcie wydmuszki (spółki posiadającej wirtualną technologię tzw vaporware) jeleniowi i odzyskanie pożyczek udzielonych spółce przez zarząd.
> Nie chodzi o to, że całkowicie neguję Twoje zdanie, tylko po prostu ostatnie ruchy nie mają za bardzo sensu jeżeli jest tak jak mówisz. Ponadto lektura statutu pokazuje że to wyprowadzenie, to nie jest takie pstryknięcie . Oni sobie mogą nawet chcieć, ale bez zgody CE to pozostanie tylko chceniem. > > Jak zobaczę, że CE wychodzi z akcjonariatu to wtedy będzie dla mnie sygnał, ze coś jest na rzeczy. Do tego czasu to jak dla mnie to trochę takie teoretyczne gdybanie. >
Dnia 2024-04-19 o godz. 18:06 ~piotr napisał(a): > z tego co zrozumialem to wymetiowac chca akcje po 0,5 groszy ale dla posiadaczy akcji serii A? Czasem tekst ktory jest w ESPI zrozumiec to jest sztuka i to nie latwa
„ Warrant subskrypcyjny (gwarancja subskrypcyjna[1]) – rodzaj bonu, który uprawnia posiadacza papierów wartościowych do zakupu akcji lub obligacji z nowej emisji z dyskontem.”