Ameryka tylko pierdnie a nasza GPW ma sraczkę chociaż przedtem wcale tyle co Stany nie rosła, żałosne tu nie warto być i jeszcze te kretyńskie odjęcie dywidendy od kursu, kto to wymyślił, przecież dywidenda to ma być dodatkowy bonus i nagroda dla akcjonariuszy a nie kara, że kurs potem leci i lepiej gdyby wcale tej dywidendy nie było, chory temat!!!
Czego dusza jęczy, spada cena, można dokupić. Jest rączka blisko-wschodnia. Rynek obstawia konflikt Izrael - Iran, po tym jak Bibi odpowie na ostatni atak rakietowo-dronowy. Przy okazji podłącza się spekuła na krótkiej sprzedaży. Ważne, że PEO ma dobre fundamenty, KPO, kredyt 0%, utrzymanie stop. W tym roku zyski też będą znaczne.
To niech dusza zapamięta, że warto szukać w tym szambie spółek małych ale dobrze rokujących, do jakich onegdaj należał ale i należy np. Synektik, to jest tylko reprezentatywny przykład, bo tam też wielu jęczy o 100 % zysku na kursie w dwa miesiące a tak nie będzie. Podobnie jak na bankach, które musiłaby ktoś napompować. Szukać perełek, zaparkować i spokojnie czekać. Tak onegdaj zrobiłem na Scope, CDP i paru innych, a banki to chyba już powoli przeszłość bo owszem ładnie zostały wyciągnięte, no ale ileż mozna.
Banki niekonieczne to już pieśń przeszłości, one jak kasyna zawsze są do przodu, natomiast nie ma raczej co liczyc na kolejny wzrost waloru o 100%. Ja obstawiam średnioterminowy scenariusz (do wyborów w USA i pod warunkiem braku grubej akcji na bliskim wschodzie), że są warunki aby np takie PEO po odcięciu dywidendy, na fali KPO, kredytu 0% i pseudo wakacji kredytowych przebiło w ciągu 2-3 mcy pułap 200 pln. Korekta w dłuższej perspektywie nie jest zła.
Poza tym, za 2023 rok dywidenda to obecnie blisko 11% brutto, za 2024 rok można obstawiać że nie powinna być mniejsza niż 15 - 17 zł (prognozowany spadek zysku w stosunku do rekordowego ubiegłego roku to ok 5% - simply wall street) przy być może niższej wycenie waloru da ponownie ok 10%. Czyli za ubiegły i obecny rok można zakładać łączna dywidendę na poziomie 20% brutto. To są przyzwoite pieniądze. Rozumiem oczywiście rozczarowanie ludzi którzy przyzwyczaili się w ostatnim roku do wzrostów w pobliżu 100% i więcej w zależności od spółki, ale takie są realia. Uzyskiwania wyników na poziomie dwucyfrowym jest bardzo przyzwoite. Słynna Wyrocznia z Omaha ze swym wehikułem finansowym uzyskuje średnio rekordowe 22 %.