Póki co muszą co najmniej doliczyć koszty droższego frachtu, i sami robić zapasy, ich stał akurat mega problemem nie jest.(nie mówię że to żaden problem ale turecka, ruska i ukraińska stal jestvwiekszym)
Musiałbym prezesowi kwiaty i whisky kupić jakby było szybko po 20, ale 15 jest bardzo prawdopodobne w krótkim/średnim terminie. W każdym razie mamy bardzo dobre perspektywy, a prezes zna się na rzeczy więc trzeba być tylko cierpliwym