Bardzo ładnie dzisiaj było na parkiecie, opuściło pokład kilku akcjonariuszy, mówimy im -Good Night and Good Luck .Jutro zaczynamy nawijać nici na kołowrotek.
Z nudów piszę i nie brednie.Bo czym się różni post o malinach i czereśniach od tych innych nic nie wnoszących wpisow co inni zamieszczają ? Nie ma u mnie cisnienia,ja dopiero zaczynam zakupy na plaza,pare sztuk kupilem i jezeli spadnie to jeszcze dokupie.Ryzyk fizyk jak to mówią.