po wynikach rocznych , które będą na grubym minusie oraz przy korekcie na kursie złota , oto jest pytanie ? Po 3 Q ktoś ratował kurs może zarząd dobierał Olewska albo Żołądź. ?
Raczej nie spodziewałbym się wzrostu a spadku i to nawet w okolice 40-42zł. IV kwartał ze stratą ok. 5mln pln, o dywidendzie raczej można już tylko pomarzyć. Niepokojące jest też to, że pomimo nowych ATH na Złocie (wybicie z 2000-2050 na 2150-2200) kurs MNS nawet nie drgnął i ciągle utrzymuje się w granicach 50zł. Zobaczymy wyniki za I kwartał 2024, jeżeli tak wysokie ceny złota i podbiją wyników MNS to spółce może grozić moim zdaniem nawet spadek do 30-35zł.
Dzięki działaniom prezesa o dywidendzie od kilku lat tylko się marzy. Człowiek się łudził, że jednak wyniki będą lepsze, kurs odbije i będzie można się pozbyć gownianego papieru…
A czemu 30 -40 skąd ten optymizm ? Spółka nie zarabia tylko straty , to jak ma być dywidenda ? Żołądź z rodzinką dobrze się pasa na róznych usługach i dla nic jest ok a kurs dla nich im niższy tym lepszy bo tanio Olewska wy dy mają
W raporcie jest napisane że w Q1 przychody znacznie wzrosły. Towar mają gdy złoto było poniżej 2000$ więc jest światełko w tunelu. Z drugiej strony konkurencja depcze im po piętach.
Jak Wy nic nie rozumiecie , dopóki będzie Olewska albo Żołędź nic tu pozytywnego się nie wydarzy Żołędź swoje bokami robi a Olewska się w k u rwia i musi na to patrzeć bo do powiedzenia ma tyle co żyd za okupacji Do przedmówcy Oni nie zarabiają na skokach kursu złota mówił o tym prezo to sa jakies spredy czy cuś tam zabezpieczenia był juz taki kwartał gdzie złoto skoczyło drastycznie a oni mieli stratę 4Q/2023 = 4 966 988 zł straty tj. 8,39 zł / akcje straty netto a kurs po 50 a ma sie utrzymac po 30 - 40 niby dlaczego Osobiście liczę na powtórkę z przeszłości gdy brałem 4 -8 zł za papier
i jeszcze jedno najważniejsze - zapomnijcie o dywidendzie bo wtedy Żołądź musiałby zyskiem podzielić się z Olewską a to nie wchodzi w grę - zapamiętajcie nie karmi się wroga
Dywidenda byłaby gdyby były zyski, chyba każdy pamięta jak była dywidenda 9,61zł i późniejsza kpina w wysokości 1zł . Teraz nie ma zysków to nie będzie i dywidendy to nie jest nic dziwne, generalnie spółka dla akcjonariuszy nie jest już nic warta.
Cena złota nie m znaczenia (jedynie jako wartość zapasów), liczy się sprzedaż i marża na niej. Złoto może być po 3000 usd a jak nie ma popytu to i tak nie zarobią.
Tylko my tych zysków nie skonsumujemy , Żołędź nie da D bo wtedy musiałby wypłacić kasę Oleskiej a on jej nienawidzi i Ona nie dostanie od niego ani grosza tym bardziej kurs sprowadzi na groszówki żeby pozbyć się Olewskiej