O co wg was z tym chodziło? Słabe granie na akcje, czy odjechał peron? Bo wrzucił w zeszłym roku tweeta że sprzedaż renowatora rzekomo miała przebić 125k. A finansowo to wiadomo jak jest
skąd two horizons ma pieniądze że będzie robił sam gre i sam wydawał skoro to bankrut? swoją droga home renovator wydaje mi się że takie gry maja większy potencjał niż hotel renovator
~Ciekawski jak ładny nick trollu, na bankierze od wielu lat:
https://www.bankier.pl/forum/temat_ip-188-146-253-to-ten-sam-troll-co-ip-31-0-74-99-udaje-herkulesa,64982873.html
https://www.bankier.pl/forum/temat_re-zapamietajcie-ten-adres-ip-31-0-74,51478933.html
Widzisz mam dziś dobry dzień to ci wyjaśnię. Kasa jest bo Two Horizons zarobił na produkcji Hotela Renowator tj. koszt poniesiony w produkcji odjęty od kasy zainkasowanej od wydawcy ponad dwa miliony złotych. Stąd też mają kasę na samodzielny projekt Home Renovator. Airport najpewniej bedzie równiez wydany w przyszłym roku i decyzję o tym może usłyszymy do końca tego półrocza. Pamiętajcie pieski ze spółdzielni nic tu już więcej nie ugracie.
Widzę nowe ID el ~Ciekawski, kolega zszedł z dyżuru i pewnie poszedł już spieniężyć te grosiwa co zarobił do żabki na żuberki, he he. Twoje pytanie jest pozbawione sensu więc nawet nie chce mi się odpisywać spółdzielczy piesku.
Twierdzisz, ze wydawca/inwestor zapłacił za produkcję gry x, ale gra kosztowała y (gdzie y < x) i w związku z tym nowa gra powstała za z, gdzie z = x - y. Zakłądają milestone odbierane prawidłowo, kosztorysy - to inwestor został oszukany na kwotę z, która stanowiła zawyżone koszty produkcji gry.
Proponuję jednak publicznie tak nie pisać jak napisałeś, bo to już podpada pod KNF i prokuraturę i nie tylko nasza.
Już pomijajac jakosć gry za 2 bańki, która musi być super (i kwestie związane z marketingiem), ale publicznie piszesz ze spólka sprzeniewierzyła pieniądze. Skąd takie info? Może trzeba do nich napisac i zapytać się czy inwestor wie co sie odwala?
Dnia 2024-04-18 o godz. 18:42 ~FantastycznyPanMysza napisał(a): > Z drugiej strony sam chyba będziesz miał wizytę smutnych panów za publiczne pomówienia.
Dnia 2024-04-18 o godz. 19:27 ~Ak napisał(a): > Każda spółka komercyjna jak coś produkuje i dostaje zlecenie to oczywiście musi ponieść stratę albo co najwyżej zwrot kosztów
Ale to była produkcja na zlecenie? Sytuacja którą przedstawia Dust: Dust zrobił protytp, stwierdził ze nie ma kasy, znalazł wydawcę, wydawca dołożył się do produkcji - gra jest Dusta, wydawca wyciaga poniesione koszty plus procent, plus rpocent ze sprzedazy, a Dust ma od jakiegoś poziomu swoje przychody z gry. Sytuacja którą przedstawiasz ty - Focus przychodzi do Dusta i mówi - zrobcie nam grę, dostaniecie hajs i coś wam kapnie jak się bedzie sprzedawać - to jest inny motyw, człowieku. Jest jeszcze opcja C, tak zwana meiszana. Dust przedstawia fejkowe, zawyzone koszty, bo wie ze i tak gra się nie sprzeda tak zeby przynieśc im przychód, a z tej zwyzki finansuje nową grę. Sooo...jak to było?