Jak masz spolke to chcesz czy nie chcesz kierunek kursu odzwierciedla jej wartość

Mozesz pracowac nad wielkim projektem wiec moga byc wahania, czasem trzeba czasu, premiera za kilka lat itp

Natomiast jak kurs w jakiekolwiek spolce od wielu wieluuuu lat leci notorycznie na ryj (w skali powiedzmy roku) to wiadomo, że mass do czynienia z łajnem bez żadnych perspektyw

Tutaj wartością spolki byl projekt inkwizytor

Jaki jest rezultat wiecie

Premiara była a kurs tylko w dół

Z 35 zł leci i leciiii

Czy teraz juz cos wam świta w główkach?

A moze warto dokupić przy 5zł? Zanim spadnie na 2zł

No i'm nie tłumacz, wiszą na hakach po 15 i wiecej

Zenek zapomniałeś czyja to zasługa, podziękuj spółdzielni za kurs, a o Dusta się nie martw.... zgarnęli z rynku gier 14 baniek na produkcje.... dopiero się wszystko zaczyna..... pozdro baw się tam dobrze

No przecież nie już wydali, xd. Tam to się kończy zobacz raport

Dokladnie tak co za marne naciaganie na akcje

Wszystko wydane, a perspektywy na zwrot produkcji są żadne

A dlaczego?

Bo nawet małpa sie kapnie, że skoro 40 poprzednich gier, symulatorów itp nie zwrocilo sie i spolka od poczęcia jest na minusie to za 2, 5 czy 10 lat trend sie nie zmieni

Albo umiesz robic gry albo nie

Albo umiesz grać w pilke nożną albo nie. Jak polska reperezntacja. Wygraja mundial za 10 lat? Noo na 100%

The dust to wydmuszka żeby prezes mogl smigac G klasą z leasingu i tyle

Plus tu nie ma dużego, drogiego projektu który może mieć szansę na break even nawet. Serum za 8 baniek? Bez przesady