To nie ma sensu. skupienie przykladowo 2% procent akcji zwieksza ich udzial w calosci o dokladnie 2%. Natomiast skupienie 2% akcji nastepnie ich umorzenie, powoduje ze ich udzialy wzrosna ale minimalnie mniej niz 2%. Umorzenie jest wiec bezsensowne.
Mogą ogłosić skup przez spółkę ale np. po cenie godziwej. Przecież drobni im na ich warunkach nie sprzedadzą. Spółka kupi od Cedrobu i umorzy? Wtedy bedą mieć jeszcze mniejszy udział.
Chyba nie do końca bez sensu. To są "hieny" i skąpcy i wykorzystają każdy sposób by zapłacić mniej niż muszą! Nie znam dokładnie przepisów, ale jeśli przekroczą 95% na skutek umorzenia to czy będą mogli ogłosić przymusowy wykup i po jakiej cenie? Bo mogą ogłosić skup akcji własnych w celu umorzenia by później to co teraz mają stanowiło 95%+1akcja. Nawet skup powiedzmy 4%akcji po cenie 100 zł i późniejszy wykup przymusowy pozostałych 5%akcji po cenie 35 zł dałoby im parędziesiąt baniek oszczędności... Oczywiście pozostałoby nam roszczenie dochodzenia wartości godziwej w sądzie...
W sumie to tylko takie gdybanie ,ogólnie musieliby umarzać akcje ,a zanim knf by to zatwierdził to z 6 miesięcy by minęło to wtedy tak średnia by im się zwiększyła pod wezwanie.
Wasnie o to chodzi, ze sie wcale tak nie zwiekszy jak sie wydaje na pierwszy rzut oka. Przykladowo powiedzmy ze mamy tylko 100 wszystkich akcji. Cedrob ma 50 i pozostali tez 50 akcji razem maja 100%. Gdyby Cedrob skupil z rynku 45 akcji to mialby razem 95 akcji (50+45) czyli posiadalby pakiet 95% i moglby wycisnac reszte 5%.
Natomiast gdyby Gobarto oglosilo skup akcji wlasnych w celu umorzenia i udaloby mu sie skupic od pozostalych dokladnie tyle samo 45 akcji i nastepnie je umorzylo,
to na rynku zostaloby 5 akcji u pozostalych stan posiadania Cedrobu by sie nie zmienil iloscoiwo i mialby nadal 50 akcji. Wszystkich akcji jest wiec obecnie 50+5 = 55 i to stanowi 100% Ale w takim przypadku (50/55) * 100% daje w wyniku udzial na poziomie 90,9 % a to jest znaczaco mniej niz 95%
Wiec troche nie rozumiem dlaczego ktos by chcial tak zrobic...
Ale oni nie mają 50% tylko prawie 91%. Znamy ich mentalność. Męczą się tyle lat żeby wykupić akcje za bezcen i zdjąć spółkę z giełdy. Wystawiają się na śmieszność "poważni biznesmeni" byle zapłacić za akcje mniej niż są warte. Nie traktują nas jak partnerów, współwłaścicieli tylko jak intruzów. Raczej nic się nie zmieni i nadal będą kombinować jak nas orżnąć! Nie wierzę by zaproponowali nagle godziwą cenę,!!!
Cedrob, żeby zwiększyć swój udział w Gobarto, musi w ten czy inny sposób skupić akcje od mniejszościowych - nie ma ani prawnie ani matematycznie innej możliwości jeśli Gobarto (jako Emitent) zrobiłby buy-back od Cedrobu i umorzył te akcje, to udział Cedrobu w Gobartu się zmniejszy jeśli zrobiliby buy-back na rynku to do osiągnięcia 95% (bez umorzenia) potrzebują 1 261 145 akcji od mniejszościowych to przy takiej płynności jaka jest na Gobarto (1730 szt średni wolumen za ostatni miesiąc, 386k akcji w CAŁYM arkuszu S) cena pewnie poleciałaby na kilkaset złotych - nie mam nic przeciwko :)
Ja tak ( kiedys pisałem że przy wycenie 2 miliardów ,opchnę akcje ,to nawet niżej jak 100)Wczoraj jakoś nie było chętnych do oddawania , dzisiaj już sztuczne zaniżanie .
Więc zapomnij o tym że masz akcje i nie rzucaj się na ochłapy. Bo cena 100 to na dzień dzisiejszy tak jakby proponowaliby Tobie kupno Twojego mieszkania za 1/4 wartości.
Ogólnie to już niech właściciele sprzedają ten cały cerdrob , może z innym właścicielem będzie drobnym po drodze i ten inny właściciel zaproponuje godziwą wycenę.
Ten proces cedrob musi dokończyć. Na razie kupili 91% za około tylko 250mlnPLN, pozostałe 9% muszą kupić. Jak rozpisywały się pismaki Gobarto w grupie CEDROBU stanowi 2,6 miliarda PLN, co w realu nawet gdyby wydali 400mln na te brakujące 9% to i tak 2 mld zostaje im przed opodatkowaniem :-)./ Czysty zysk. te 400mln to na akcje jakieś 150-180zł.