Po obecnej cenie nie opłaca się brać. Nie ma kworum. Więc muszą kombinować inaczej.Tak jak przy ostatnim dodruku. Ponad rok czekania. A w tym czasie kurs może polecieć poniżej 10 gr. Zbyt duże ryzyko. Lepiej kułka na walorze robić lepiej się na tym wyjdzie.
Jakby kurs był w miarę wysoko kapitał na dodruk ze sprzedaży akcji by poszedł. A tak komu opłaca się wywalać 40-60% akcji. By móc kupić coś co co niewiadomo kiedy da się opylić. I za ile. Starzy akcjonariusze co prawdopodobnie sterują kursem robią spółce kuku. Tym ubijaniem kursu. I dodatkowo sobie koszty bo już raczej nikt nie wywala. A za transakcje trzeba płacić.
Proste liczenie nowe akcje po 10groszy mam średnią wówczas 13 gr. jak i inni tylko czekać aż wejdą na rynek , czy znajdą się magiczne ręce by odbierać od nas te akcje np. po 25 gr ? biorąc pod uwagę ,że spółka jest w powijakach :))
Z 20k kapitału włożonego tutaj kulkami zrobiłem 600k akcji. Więc to mi się bardziej opłaca. Niż czekanie ponad rok na marne grosze.Z czego wkład plus część zysku wyciągnąłem przy 20-22gr. Proste kurs będzie wystarczająco wysoko podzielę się zyskiem i kupię akcje na PP.