Wiem że to tylko głupie gdybanie. Ale na konflikcie w Ukrainie poprzez niestabilne ceny paliw bardzo zarobił Unimot.
I teraz oczywiście nie chce tego co podkreślam ale gdyby wojna wybuchła u nas to czy spółka mogła by być w pewnym stopnie defensywna i odporna bardziej niż inne branże? Jak postrzegacie unimot pod tym kątem?
Prawdopodobnie giełda zostałaby zamknięta, z kont mógłbyś wypłacić niewielką sumę. Atak na Polskę to atak na sojusz NATO. To już jednak trochę inny wymiar wojny pod względem geopolitycznym (mimo, że ludzie gina tak samo).