Po pierwszej fali pandemii kupiłem 300 akcji Amrest, niedługo później dokupiłem 700 i miałem 1000 akcji po 27,50zł każda. Dzisiaj po blisko 4 latach sprzedałem niemalże bez zysku po 27,85. Już miałem dość, czekania. Zupełnie niedowartościowana firma. Szkoda, bo wartość tych pieniędzy mocno poleciała a w dół. Jestem totalnym amatorem i szybko nie wrócę na giełdę.

Cześć, to widzę mamy z kolegą dużo wspólnego. Ja też jestem amatorem, też kupiłem pierwszą paczkę po pierwszej fali pandemii, też po około 27,25. Później po wielu spadkach dokupiłem, najtaniej po około 18,30 zł. Mam ponad 1tys akcji, zysk obecnie to około 15%. Też uważam że spółka jest niedoceniona, ale ja poczekam dalej.
Pozdrawiam

I jak?

Super, nareszcie ludzie pękają i oddają. Myślę, że spółka skupi akcje i mocno zainwestuje zwiększając ich wartość. Ponieważ był negatywny sentyment to było niedowartościowanie i okazja dla firmy na przejęcie tanio wspólnego majątku. Sam bym tak zrobił. Faktem jest to, że oni zarabiają przede wszystkim ze swojej działalności, ale jak jeszcze da się i tak to korzystają po całości. Niestety im szczególnie nie zależy na wzroście cen akcji bo priorytetem jest zysk z działalności. To drobni spekulanci i inwestorzy mają problem, żeby na tym przyciąć już czwarty rok. Ale coś mi mówi, że teraz po wynikach za 2024 i jakichś obietnicach inwestycji będzie up tak dla padieżganja razgawora.

Ja już kupowałem i sprzedawałem 6-8 razy i zawsze z zyskiem - trend boczny

Ja mialem amrest 2 lata, niedowartosciowana byla spolka jak spadla z 27 do 18. Znam tą spolke najlepiej z wszystkich notowanych na gpw, kazdy raport czytalem i bralem udzial w konferencjach. Uwazam ze jest teraz gorzej niz rok temu, oto dlaczego: Prezesi sa niewiarygodni, w 22 obiecywali mega ekspansje w kolejnych latach a tymczasem otwarc w 23 jest mniej niz w 21. I mowia ze w 24 bedzie podobnie. Dodatkowo Francja z roku na rok przynosi wieksza strate a oni nic z tym nie robią. 40mln straty przyniosla Francje w 4q w ci prezesi mowia ze to dlatego ze łosoś zdrozał. Zawsze glupie wymowki.Chiny miały sie rozijac po covidzie, a wyniki gorsze niz w pandemii. Dodatkowo stracili tam 2 knajpy a nie zbudowali zadnej.przychod ma rosnac juz tylko jednocyfrowo. Dobry wynik ma czechy i polska, zeby nie bylo.

Ja mialem amrest 2 lata, niedowartosciowana byla spolka jak spadla z 27 do 18. Znam tą spolke najlepiej z wszystkich notowanych na gpw, kazdy raport czytalem i bralem udzial w konferencjach. Uwazam ze jest teraz gorzej niz rok temu, oto dlaczego: Prezesi sa niewiarygodni, w 22 obiecywali mega ekspansje w kolejnych latach a tymczasem otwarc w 23 jest mniej niz w 21. I mowia ze w 24 bedzie podobnie. Dodatkowo Francja z roku na rok przynosi wieksza strate a oni nic z tym nie robią. 40mln straty przyniosla Francje w 4q w ci prezesi mowia ze to dlatego ze łosoś zdrozał. Zawsze glupie wymowki.Chiny miały sie rozijac po covidzie, a wyniki gorsze niz w pandemii. Dodatkowo stracili tam 2 knajpy a nie zbudowali zadnej.przychod ma rosnac juz tylko jednocyfrowo. Dobry wynik ma czechy i polska, zeby nie bylo.

Fajnie zobaczyc swoj wpis sprzed roku ze sluszna oceną. No i Amrest spadl do wspomnianego przeze mnie 18pln i jest to teraz okazja. Z tego co wypisalem rok temu to na plus zmienilo sie: amrest po wielu latach pozbyl sie w koncu pizzahut we francji. Spadek stop mniejszy kredyt. Wynik w pl i czechach to bedzie jeszcze wieksza bomba przez kurs do euro. Dywidenda i skup. Na minus wciaz:Ekspansja jednak przecietna a chiny zawodza. Witam ponownie na pokladzie.

Niestety nie była to spółka do zarabiania. Przyglądam się bo kusi, ale można się zawiesić na lata.

Urzekła mnie ta historia.

Masz rację.
Ja się mocno poślizgnąłem na tym knocie.
Na dzień dzisiejszy mam kilka tysięcy akcji i 60 tysięcy straty na nich.
Cały czas jednak widzę światełko w tunelu.