Rozważam kontakt z GPW z prośbą o interwencję w spółce. Może wtedy grubasek zacznie sie zachowywać jak prezes spółki giełdowej a nie prywatnego folwarku górniczego.

Jak w nicku

Pisz pan na Berdyczów... Rozważanie od pół roku kontaktu z GPW i drwiny z tuszy Benka na forum, na tyle stać przeciętnego leszcza... Co może zrobić giełda??? Dać kolejne upomnienie albo nałożyć karę pieniężną na SPÓŁKĘ, nie na prezesa... Może też wydać uchwałę w sprawie zmiany systemu notowań (po ewentualnym odwieszeniu) na system notowań jednolitych z jednokrotnym określaniem kursu jednolitego - czyli notowanie raz w tygodniu, jeden fix w środe o 11:00... Super pomoc...
Poczytaj sobie lepiej art. 79 ust. 4 ustawy o rachunkowości i zastanów się jak to wykorzystać... Od czegoś trzeba zacząć...

Największą głupotą jest pisanie do zarządu giełdy lub KNF, bo oni zawsze uderzą w spółkę a nie bezpośrednio w Zarząd lu Prezesa. Niestety jak jesteś zdeterminowany, to żeby uzyskać jakiś efekt musisz iść do sądu

. Inaczej zostaje postawa filozoficzna i śmianie się z własnej głupoty:)