Oczywiście dywidenda dużo by pomogła. Problemem jest mała płynność akcji PJP. Co z tego, że chwalą się wyceną Santandera w widełkach nawet do 51 zł, jak nie ma kto kupić 15 tys. akcji w cenie 17-17,10. Wiszą długi czas. Sam zastanawiałem się nad ich zgarnięciem, ale póki co, małymi pakiecikami zebrałem tyle od listopada w przedziale 15 -16,90.za akcję.Oddali mi zniecierpliwieni inwestorzy, którzy mieli już dość patrzenia na obroty dwoma, czy pięcioma akcjami przez animatora.