Nowy tydzień, nowa walka. Za nami solidny wzrost tygodniowy. Znajdujemy się blisko szczytów.

Mimo serca miśka jakoś nie widzę póki co szansy na jakiś większy ruch w dół. Zachowanie zeszłotygodniowe grubasa sporo zmieniło.

Dlatego opchnolem swoje S 10p na plus jest ok ja bardziej S widzę zejście w okolice 2320 lecz nie na tyle żeby postawić

Narazie miś ma pierwszy opór złamać 2340 na indexie tak czy owak powinni w tym tygodniu na oko jeszcze jedna próbę przebicia 2400 zrobić a teraz jakąś korekta dla zasiania niepewności

Tylko na razie mi się wydaje że grubas dopuszcza spadek aby schłodzić wskaźniki wykupienia, wyrysować mikro korektę. Dlatego kluczowa wydaje się ta walka w przedziale 2380-2400, a na razie nawet nie podjęli próby.

Zobacz na dolca urósł od piątku ponad 1.5% więc nasz miś nic nie pokazał dlatego z S uciekłem liczyłem na sporo więcej a narazie spokój.

Miś ma puste kieszenie , dosłownie na łopatkach. Po takich wzrostach lekkie schłodzenie , które możliwe , ze już mamy za sobą i lecimy wyżej

Trend rosnący jest i nie ma co z tym dyskutować.
Natomiast martwi mnie to że on jest oparty wyłącznie na bankach i jest to "hossa bankowa".
Inne spółki czemuś nie dołączają, więc albo dołączą i popchną wózek wyżej albo doczekamy się realizacji zysków na bankach.

Cześć i czołem :-) Wilku pytałeś o moje L. Wyjeżdżając na ferie ustawiłem sobie zlecenie na 2350 i jakoś mi się odziwo zrealizowało :-) Jestem BP. Przymierzam się do S, ale nie tu i nie teraz. Tak RSI dzienny bym widział na poziomie 71-72-wtedy zagram sobie S. Może jutro-się zobaczy. Powodzenia!

Widać jak te zrzuty są wyciągane. Rano realizacja , schłodzenie a potem dzida do góry. No nie jest to rynek niedzwiadka

Ja bp narazie chodź prawdopodobne jest wyjście ponad 2400p bo mimo osłabienia złotego mało co spada

Po takiej w1 , to ciężko żeby spadało

Kiedy już wszyscy myślą że ciężko aby spadało następuje dystrybucja papieru. Początek dystrybucji widać na PKO BP już prawie 100mln obrotu.

Korektę w okolicach 320 widziałem 1 baze ale jakoś to dziwnie wygląda z każdej strony.

Skoro taki obrót , to ktoś kupuje a ktoś sprzedaje , bo wartość pko Bp jest w tej chwili na plusie, wiec nie wiem dlaczego od razu dystrybucja

Powitać w nowym tygodniu.

No i poszły konie po betonie , pięknie się poniedziałek zapowiada

I to przy osłabiającej się złotówce

Puścili praktycznie bez walki

Zagranica szaleje widać że 2430 chyba chcą zrobić albo i lepiej teraz nie wiadomo co brać jak takie wyciągi w jednej chwili robią.

Jest jeden kierunek , wiec nie ma tutaj za dużo dylematów

Myślałem o S ale chyba nie czas może jutro ale aż strach o S myśleć

Shorciarzom na CD zaczyna być gorąco? :-) No to jutro KGH ruszy?

Jak co innego spada , to i o cd projekcie sobie przypomniano byle pociągnąć wyżej i wyżej

Miało być 2400 i praktycznie było. Może to jednak miejsce z którego więcej skorygują ?

Jakby zrobili 100pkt korekty , to nadal nic by nie zaszkodziło a raczej podwaliny pod wybicie tego oporu na 2400 byłyby gotowe

Ostatnio nie robią korekt większych niż 20-30 pkt. ale z 2400 może być większa.

Wydaje mi się że trzeba patrzeć na cenę zamknięcia aby właściwie ocenić zachowanie rynku. Jakoś postraszyli maksem i nie poszli za ciosem. A można było niedużym kosztem wejść jeszcze wyżej. Może to dla Benitora robili ten wyciąg. Zostawią na wykresie spadającą gwiazdę?
Co będzie jak bazowe zaczną spadać?

chyba znów skończy się na standardowej cofce 20 kilka pkt. Cofka w sumie za Daxem. Ciekawe czy jakby DAX nizej schodzil to by dalej reagowali ?

Ujmują zleceń na dole czyżby jednak.....

PLN..... jak na ostatnie standardy zaczyna robić się sporo.

EUR/USD zaczyna blokować możliwość ruchu w górę giełdy, stąd nasz USD zrobił się 4,04. Więc jesteśmy w kropce, a skoro nie ma wzrostu może przyjść rozczarowanie.

Doprowadzić do fazy rozczarowania droga daleka i to nie jednodniowy proces. Obecnie grywają kupno każdej cofki która ma 20-30 pkt.

Bardziej miałem na myśli realizacja zysków, ale chyba trzeba jeszcze poczekać.
Póki co w L trudno wejść bo wysoko, W S strach.....

Ravcio,
Mam nadzieję, że masz rację.
Na razie trzymam pozycję, Chociaż jak zobaczyłem 2395, miałem chęć chociaż skrócić pozycję. Nie zrobiłem tego i trochę żałuję. Pozostało mi liczyć na to, że Dyrygent wie co robi. Nie postawił dzisiaj TP a jedynie ewentualny obrót na 2353. Byłoby trochę szkoda.

Benitor to ze do tej pory kupowali to za którymś razem nie kupią :-) Patrz na PLNa. coraz trudniej idą odbicia. Coraz bardziej bez przekonania.

Myślałem że oddałeś L pod 2400. Obawiam się że sięgną Twój TP. Większa szansa na mocniejsze zejście niż na powrót w okolice 2400.

Benitor a jeśli bazowe trochę jeszcze się cofną a banan na to zareaguje to faktycznie może być rozczarowanie.

Znów pozdejmowali zapór na dole.

Trochę zbyt ochoczo nasz gruby zabiera się do dzieła na koniec - uważałbym

Uważałbym jak tak do końca pojedzie, bo może być zmyłka :)))))

Większość tu jest chyba na tyle długo grywa FW że chyba wie jakie jest ryzyko i czym kiedyś taka zwyżka może się skończyć. Może nie dziś jutro ale za tydzień , dwa.

No i kiszka z L.
Więc teraz poproszę 2333. Chociaż w 30 min to raczej niewykonalne (?).

E-tam jutro/pojutrze dowiemy się, że wszyscy pracują na 3 etatach :))))

Psychologiczny podwójny zadziałał jak należy, zeszło się z RSI dziennym w okolicy 72. Czy koniec wzrostów można odhaczyć? Chyba strona z S będzie teraz przeważać to momentu przegięcia oczywiście :-)

Hm.... Benitor po stronie S.... Ja sporo wyżej otworzyłem S choć już raz na zejściu zamknąłem by otworzyć potem 3 pkt niżej. Jadę bardzo czujnie za ruchem krótki SL albo wcześniej zamknę z ręki.

Pilnują odbić by nie wyżej niż..... w takim stylu daleko zajechać mogą. Rośnie szansa ze dno urwią.

Waluty korygują, muszą bazowe poprawić by pomóc bo inaczej to dołek na dziś już za nami.

No to co jutro lightowa sesja na uspokojenie atmosfery, a od środy jazda w dół :-) Nigdy nie sądziłem, że będę opowiadał się za spadkami.

Waluty i jankes chyba dołożą może ruszac poprawka u nas.