Fantastyczna spółka - całkowicie zmieniło się jej rynkowe postrzeganie, bo do tej pory uważana była za spółkę jedynie zarabiającą na koszty i wykonującą zlecenia na granicy opłacalności. Z BIZ może być podobnie. Kilka umów, zapowiedź wzrostu rentowności, może groszowej dywidendy - i być może rynek zdejmie Was z haków :)
Dnia 2024-02-02 o godz. 10:01 _wiatrak_ napisał(a): > Fantastyczna spółka - całkowicie zmieniło się jej rynkowe postrzeganie, bo do tej pory uważana była za spółkę jedynie zarabiającą na koszty i wykonującą zlecenia na granicy opłacalności. > Z BIZ może być podobnie. > Kilka umów, zapowiedź wzrostu rentowności, może groszowej dywidendy - i być może rynek zdejmie Was z haków :)
O, faktycznie, przyjemnie jest popatrzeć na ich rozwój. Od listopada zawarli tyle istotnych umów, ile Biztech w ciągu paru lat nie podpisał.
Teoretycznie Biztech to pokrewna firma. Acz Sevenent raczej był wyceniany jako złotówkowa a nie grosza spółka. Ale to nie w tym problem. Problem Biztecha od dawna tkwi w samym jego sednie, w podejściu zarządu, braku wizji, dynamiki, woli walki na rynku, wręcz braku przekonania że warto, że się uda. Te fatalne rozmowy z prezesem pokazały to wielce wymownie. Multitrade, EduSoft to było 25-30 lat temu. Czas jest nieubłagany... Nie można prowadzić firmy od raportu do raportu, od webinaru do webinaru, od jednego forum teleinformatyki do kolejnego, stanie w miejscu to dla takiej firmy regres.
Umówmy się, że oboje nie mamy podstawowej wiedzy na temat tego, co i jak dzieje się w Biztechu. Już sama wzmianka Prezesa o pisaniu własnych, uzupełniających licencje programów, była ( dla mnie ) mocno elektryzująca. Dodając KPO, AI, chmury, ochronę danych - to nie wiem, czy nie trzeba będzie zweryfikować wkrótce opinii o całkowitej nieatrakcyjności BIZ. Na razie jednak bez napinki obejrzymy dane 4Q - i zakładam, że zwyczajowo będą bardzo kiepskie. Może chociaż przychody zaliczą progres ?
Dnia 2024-02-02 o godz. 11:15 _wiatrak_ napisał(a): > Umówmy się, że oboje nie mamy podstawowej wiedzy na temat tego, co i jak dzieje się w Biztechu.
Ależ mamy. Raporty roczne, kwartalne.Takie same od lat. Espi o umowach i ich rodzaju. Niezmiennie jedna, dwie na rok. I coś, co nie często się zdarza w przypadku innych spółek, czyli te nieszczęsne pogadanki prezesa pozwalające wniknąć w kondyncję i zrozumieć dlaczego jest jak jest. Mamy też nieskorzystanie z boomu na cyberochronę (wspieranego przez UE), ukierunkowanych funduszy na informatyzację, nagłego przejścia na zdalne tysięcy firm przy okazji covid.
Możemy oczywiście spekulować o możliwej rewolucji pałacowej, o makiawielicznych knowaniach w celu myleniu konkurencji tym stękaniem będącym smutnym przykładem inercji niegdyś sprawnego przecież człowieka, ale jakoś nie potrafię przyjąć takiej wizji. Pisanie programów, aplikacji... wspomnień czar raczej. Sorki za pesymizm, ale obawiam się, że to jednak realizm. Aczkolwiek bardzo bym się chciał mylić bo przecież z jakiś (nie do końca nawet dla mnie jasnych) powodów nadal tutaj jestem:) Tym bardziej, że jak piszesz, atmosfera w 2024 będzie sprzyjać spółkom tech wyjątkowo. No i uwziąłem się na tę spółkę i oczekuję nagrody za cierpliwość:) A tymczasem czas wsiąść na rower, miłego.
Dnia 2024-02-02 o godz. 12:22 _wiatrak_ napisał(a): > Świetnie napisane ! > > A kolarstwo to mój ulubiony sport. > Na szosę także przyjdzie wkrótce czas ... już nie mogę się doczekać.
Heh, dzięki. Chociaż wolałbym napisać co innego, ale cóż, zobaczymy, może i Biztech za jakiś czas nas jednak zaskoczy. A dzisiaj skorzystałem z nieoczekiwanego słońca i pokręciłem, głównie podjazdy i zjazdy w fajnym błocie, można było poczuć momentami wiosnę. Na szosę albo gravelowe szutry jednak zbyt chłodno. Ale i tego doczekamy.