W tym biznesie najważniejsza jest lokalizacja knajpy.jesli będą otwierać w miejscach o dużym natężeniu ruchu turystow czy zwracać uwagę na otaczającą ich konkurencję choćby w centrach handlowych i dostosowywać ofertę do cen konkurencji właśnie, to będzie dobrze.
Byłem w pewnym centrum handlowym i kawiarnia robi promocje na kawkę ludzi pełno a sfinks pusty naprzeciwko absolutnie ani jednej osoby.
Przecież to jest proste jak konstrukcja cepa.
Jak jest duża liczba osób w centrum jest wręcz tłok na ciągu komunikacyjnym w konkurencyjnych kawiarniach czy barach jest komplet a tu są puste stoliki to się bierze ulotki z promocją dnia i rozdaje w tłumie ze z tą ulotka jest np 50% off na to czy na tamto np kawa czy ciasto z kawa czy szarma dzis teraz już a tak kelnerzy siedzą oparci o bar i czekają jak na zbawienie a stolik pusty czeka.
Czego cacki znów nie kumają.
Ruszcie kelnerów trochę przed lokale w tych centrach niech się pokażą z ofertą na ogół są elegancko ubrani przystojni faceci czy ładne laski.
Robić obrót na stoliku ...
Do roboty cacki.