Zdunek wynajął. Na Moto3m.pl jest artykuł. Salony wynajęte, to znaczy że do końca roku raczej nic się nie wydaży. Nikt by nie wynajmował na trzy miesiące. Skoro syndyk nic nie sprzedaje, znaczy że piłka w grze.
W żadnej tam grze. Nie sprzedaje, bo są pewnie jakieś sprawy w sądach, których nie może od ręki zakończyć a po drugie, to każdy przychód powiększa wartość masy upadłości w końcowym sprawozdaniu, co ma bezpośredni wpływ na wysokość wynagrodzenia syndyka. Ot po prostu....