Rząd ma jeszcze szansę na zbudowanie przed Euro 2012 najważniejszego odcinka autostrady w Polsce: miedzy Łodzią i Warszawą. Bruksela nie tylko chce sfinansować przeszło 90% inwestycji, ale jest też gotowa podjąć decyzję w tej sprawie błyskawicznie, w ciągu zaledwie 2 - 3 miesięcy - dowiedział się "Dziennik".
Władze UEFA zapowiedziały, że mogą zapomnieć o gorszych drogach w innych rejonach kraju, ale nie o zakończeniu autostrady A4 z granicy Niemiec na Ukrainę oraz właśnie trasy A2 do Warszawy. To dziś jedyna stolica w Unii, do której nie dociera żadna autostrada.
Mimo zastrzyku unijnej kasy Jerzy Polaczek, minister infrastruktury w rządzie PiS, nie widzi szans, by zdążyć z budową A2 wcześniej niż przed końcem 2013 r.
Nie tylko że ma szanse ale obiektywnie patrząc będzie budował tą dróżkę (bo jak można w dzisiejszych czasach budować autostradę z dwoma paskami w jedną stronę) bo kto inny. Zresztą widać,że Stx jest w zainteresowaniu i to nie tylko na zapowiedź bramek na całej A4.
przeciez juz podjeli mdecyzje ze ma byc wybudowana w systemie Projektuj buduj. ale bedzie podzielona na 5 mniejszych odcinkoe tak mowil Wietecki bo inaczej nie zdaza . Jak wystaryje to dostanie 16 km przyjmujac ze beda to rowne odcinki. Startowali w 4 p0rzetargach wszedzie przegrali to o czym mowa.