UOKIK miał czas do 23.12.24 ,ale chyba przedłużył i ciemni.Do kiedy przedłużył to tylko wtajemniczeni wiedzą,choć spółka publiczna i wszyscy powinni mieć jawne info.To jest ukrywanie informacji.!!!!!!
Dziwne rzeczy dzieją się w tym UOKiK myśle ze są tam ludzie którzy wykonywali rozkazy poprzedniej władzy teraz jej nie ma i już maja problem będą przedłużać termin wydania decyzji i czekać na powrót PiSu do władzy.
UOKIK jest bardzo opieszały w działaniach i nie zależy mu na czasie,przedłuża procedury,tylko wtajemniczeni wiedzą kiedy bedzie decyzja i jest pole do dużej manipulacji i zarobienia kasy dla znajomych króliczka.KNF powinien ograniczyć tę manipulację.
Proszę mi wyjaśnić, co się dzieje w przypadku, gdy Wezwanie dochodzi do skutku i spółka wykupuje akcje tych akcjonariuszy, którzy się na nie zapisali, co z pozostałymi akcjonariuszami? Pozostają ze swoimi akcjami na lodzie? Szczególnie jeśli wykup osiągnie próg (chyba) 95%.
Dziękuję, przeczytałem. W takim razie jaka jest różnica dla akcjonariusza między zapisaniem się na akcje a wykupem przymusowym? Tylko taka, że ten wykup może być po nieco wyższej cenie przy odpowiednim wzroście kursu akcji?
Tak się zastanawiam , jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze , może ktoś z kimś się dogadał i np. korzysta z tego przedłużania sprawy, bo skoro my jako inwestorzy tracimy to ktoś z tego korzysta.
Ciężko powiedzieć o co tam chodzi. To uokik jeszcze pisowski chyba i Niemcy im się nie podobają czy jak. Ileż można prowadzić takie postępowanie?! Zostało kilka dni wezwania już wydłużyć nie można. Ale można oczywiście zrobić jeszve jedno czyli 3 wezwanie. Kwestia teraz już doczekania się na decyzję i po decyzji następne wezeanie i znowu 2 miesiące. Porażka tak to jest. Kto sprzedał na początku wezwania rok temu ten miał spokoj i pracująca kasę. Wątpię aby nawet jeśli znowu się będą dogadywać żeby cena miała się zmienić.
zgoda będzie, bo nie ma argumentu aby uokik jej nie wyraził. Pytanie tylko kiedy? Bo Niemcy są zdeterminowani zakupić TIM po wcześniej ustalonej cenie i cierpliwie czekają, tylko ta cierpliwość pewnie kiedyś im się skończy.
Skąd wiesz że nie ma argumentów. Jak by nie było to postępowanie trwało by tyle ile inne czyli max 2 miesiące. Nawet jeśli te argumenty są nietrafne to co z tego, co zrobisz sąd? Jak by Niemcy wiedzieli że tak do będzie wyglądać to zrobili by inaczej, kupili pakiet 49 procent i tyle maja spółkę a później się już martwią zgodami wnioskami do uokik jak by chcieli mieć 100 procent. Tak czy siak chyba w końcu przejmą Tim ale pewnie potrzebne będzie następne wezwanie bo zgody uokik jeszve nie ma.
tak się zastanawiam czy w tym dużo polityki nie ma... niedługo samorządowe, zaraz by było że już obecna władza zaczyna Niemcom sprzedawać polskie firmy.. można na tym trochę rabanu zrobić wśród ludzi.. nie mam żadnej wiedzy na ten temat - takie przemyślenia
Problemem jest czas jeśli nie chcą wydać zgody powinni już dawno ogłosić a tak podkręcają spekulacje a wtedy mniej poinformowani dostają po tyłku. Tak się nie postępuje w normalnym kraju.
Chodzi Wam o wezwanie? 25.1 to ostatni dzień do którego mogli przedłużyć, tak więc jeśli by teraz się nie udało uzyskać zgody UOKiK, to jeśli będą chcieli to jedynie nowe wezwanie i nowy termin.
Brak nowej umowy inwestycyjnej nie świadczy o tym ze wezwanie dojdzie do skutku. Być może wzywający i właściciele doszli do wniosku iż nie ma sensu przedłużać w nieskończoność i odstąpili od transakcji.
A ja wiem czy twarde? Jednak w grze jest dokończenie transakcji po 50,60 i jest Jeszce wysoce prawdopodobne. To z tych 42 zł 43 zł prawie 20 procent do szybkiego uzyskania a w razie wycofania się z transakcji to przecież spółka nie jest zła. Ciezko powiedzieć gdzie się ustabilizuje.
Po kilku mięsiącach blokady akcji, ludzię bedą chcieli uwolnić gotówkę, więc nawet 35-36 zł jest możliwe, chyba, że dadzą zapowiedz nastepnego wezwania.