Software house zajmujący się grami potrzebuje tuziny takich. Skąd Państwo Leszczyńscy mają pieniądze na ich utrzymanie? Nie mogę znaleźć tego w raportach... Kto pomoże.
Spółka nie potrzebuje programistów bo do drukowania ESPI wystarczy jakaś Zosia na zlecenie z podstawowymi umiejętnościami w Wordzie. Programiści potrzebni są w spółkach, które produkują gry a do nich Simfabric się nie zalicza (no chyba że stanie się bożonarodzeniowy cud i zaraz na Epic Store wydadzą 10 nowych gier własnych zapowiadanych już od lat ale z zadeklarowanym terminem na 2023 rok)