Chciałbym rozliczyć strate

Podbijam pytanie

Podstawą do odliczenia straty jest sprzedaż akcji za pośrednictwem biura maklerskiego.
Wynika to wprost z PIT-8C,które otrzymuje od biura maklerskiego inwestor i US.
To jest dokument uprawniający do rozliczenia zysku/straty w PIT 38.
Na obecną chwilę,ze względu na zawieszenie notowań,nie ma takiej możliwości.
Szansa na rozliczenie straty w tym roku byłaby,gdyby wznowiono notowania najpóźniej 27 grudnia br.,bo to ostatni dzień na rozliczenie transakcji w tym roku.Transakcje zawarte 28 i 29 grudnia,będą już rozliczane za rok 2024.

a obligacje?

Obligacje serii A nie mają związku z zawieszeniem notowań.
Mówiąc inaczej,obligatariusze są zależni od Spółki i realizacji układu.
Ze strony Spółki była to zwykła pożyczka od inwestorów.
Spółka zobowiązała się spłacić pożyczkę w określonym terminie.
Spółka nie dotrzymuje terminów spłaty obligacji.
Póki co wygląda to na zabawę w kotka i myszkę.

Jeszcze dopowiem.
W przypadku obligacji serii A,nie ma pojęcia straty,w rozumieniu przepisów skarbowych.
Inwestor nie rozlicza w US przychodu ze spłaty,która wpłynęła na jego konto z tytułu wykupu obligacji.
Wynika to z tego,że należny podatek odprowadza do US Spółka,z każdej wypłaconej inwestorowi transzy za obligi.
Strata powstanie w przypadku,gdy Spółka nie wykupi obligacji od inwestora.
Jak wspomniałem wyżej,jest to sprawa między Spółką i inwestorem.
Na razie Administrator hipoteki nie widzi problemu lub nie chce dostrzec problemu obligatariuszy.

„Administrator hipoteki nie widzi problemu lub nie chce dostrzec”…
Zamiast filozofować i udawać ze masz jakieś pojęcie o czym zabierasz głos to zadzwoń do kancelarii, która sprawuje administrację hipoteki. Administrator kilka miesięcy temu skierował wniosek do sądu o uruchomienie procedury egzekucji. Karolak nie miał czasu spotkać się z administratorem w sprawie sytuacji omówienia sytuacji społki. Nawet nie odbierał telefonu. O innych kwestiach nie będę pisał bo ten pan nadaje się co najwyżej na prezesa przychodni POZ w małym miasteczku.

Tiaa,stare plotki powtarzasz.
Nie odbierał telefonu,doobre.
Czy Ty wiesz jak to działa?
Takich rzeczy nie załatwia się na telefon.
Są procedury.
Powiadomienia składa się listem poleconym,nawet nie trzeba o tym rozmawiać z Karolakiem.
O skierowaniu do sądu,Administrator powiadamia Spółkę pismem poleconym.
Już od dawna nie ma czegoś takiego jak unikanie odbioru przesyłki poleconej,bo uważa się ją za doręczoną,gdy dwukrotnie nie zostaje przyjęta.
Spółka musi zaraportować o skierowaniu przez Administratora sprawy do sądu,podkreślam słowo musi.
Spółka musi zaraportować także każdą decyzję sądu dotyczącą Spółki.
Nie ma raportu w przedmiotowych sprawach.
Ty gościu nie filozofuj,bo gdybyś pisał o faktach,to obligatariusze na piśmie dostaliby od Administratora hipoteki informacje o jego działaniach dotyczących braku realizacji układu/porozumienia.
Nikt takiego pisma nie przedstawił,bo nic takiego nie ma.
A może Ty przedstawisz takie pismo od Admistratora o wszczętej przez niego procedurze?
Pokażesz takie pismo?
Nie pokażesz,bo takiej informacji na piśmie nie masz.
Daruj sobie zatem te plotkarskie bzdety.

Spadaj głupku bo wystarczyło do kancelarii zadzwonić i otrzymać informacje, które udzielał osobiście mecenas. A to ze masz obligacje i gowno wiesz o tym co się dzieje świadczy o tobie. A to co Karolak raportuje a to czego nie to już bedzie tłumaczył przed KNF. Miejmy nadzieje ze mu się do d….. dobiorą i dostanie po kieszeni.

Tak myślałem,nie masz nic na piśmie.
Telefonem sprawy załatwiasz?
BUUUUUUUUUUUUHHAHA

Idź stękać do mecenasa.

Obligacje to papier toaletowy.

Idź marudzić do biura maklerskiego.

A ja chciałbym zarobić a nie marudzić.