przez pół roku czekają na przepływ na powierzchnię N1 i plan na odwiert boczny W2. No No.....w takim tempie rozwoju to tylko Jeff będzi się czuł nafciarzem na swoim koncie bo wszytko spada tylko nie jego i zarządu pensja a powinna być w większej mierze uzależniona od sukcesu którego notorycznie brak. Cały rok na straty poszedł.