Ciekawe czy zbankrutuje... Generalnie już nie ma przychodów i nie będzie w najbliższym czasie (wszystkie nowe gry do odpisu poza CS2 i to też.... Szemrana sprawa..)... Będzie ciężko przetrwać kolejne kwartały
Oczywiście, że nie zbankrutuje. Dlaczego spółka która posiada w kapitale własnym ponad 12 mln jak wynika z ostatniego raportu miała by zbankrutować ? Jak dla mnie to to co się teraz dzieje, czytając te wszystkie ostatnie komunikaty to są to raczej pozytywne sygnały na to że spółka w końcu ma odwagę poinformować inwestorów i wyczyścić wszystkie brudy pozostawione przez Łukasza Dębskiego, żeby w końcu móc w 100% skupić się na dokończeniu prac nad Cooking Simulator 2 i ruszyć do przodu. Co do samej gry Cooking Simulator 2 to było demo na ostatnim festiwalu dem na Steamie co pokazuje że gra jest na w miare zaawansowanym etapie produkcji i nie ma powodów żeby w tej chwili panikować. Demo zostało w miare dobrze przyjete przez graczy a wishlista sukcesywnie rośnie. Pozostałe gry, które zostały odpisane w ostatnim komunikacie to bardzo dobrze że w końcu zostały anulowane bo tylko tworzyły niepotrzebny szum i koszta. Mimo, że ostatnie komunikaty mogą mieć negatywny wydźwięk to jednak według mnie są dobre rzeczy, które prędzej czy później musiały się pojawić żeby spółka mogła wyjść na prostą.
Dnia 2023-11-25 o godz. 20:06 ~Ter napisał(a): > Gościu co ty wypisujesz wyrzucenie do śmieci 2 mln to jest mega problem a nie radość, że się mogą skupić na CS2..
Nie twierdze że strata 2 mln złotych to radość tylko żę konsekwencje tej trudnej decyzji, pogodzenie się z tą strata i nie generowanie kolejnych chorych kosztów związanych z dalszą produkcją tych gier jest czymś co pozwala mieć nadzieje że w końcu kapitał spółki będzie inwestowany bezpośrednio w zespół który pracuje nad CS2 czyli tytułem jako jedyny jest w stanie wyciągnąć tą spółkę z dna. Dużo lepszy obraz ma dla mnie teraz spółka która się koncentruje na 1 produkcie który ma potencjał zarobić drugie tyle co CS1 niż spółka która robi 4 gry na raz.
Wystarczy zobaczyć co się stało że Starward. Zjazd już prawie 90%.
Gaming nie ma dobrych dni ostatnio.
Tu na pewno będzie testowanie okolic jednocyfrowych.
Najgorzej utopić duży kapitał bo nie ma za bardzo jak uciec.
W dodatku szykują się ciężkie 2 lata w których spółka będzie generować koszty, a zysk będzie coraz mniejszy.
Koło ratunkowe to dodruk.