Oczywiście, że będzie "grubo"! Henio pewnie wyprzedaje resztki akcji, bo potrzebuje "kapitału" na kolejne projekty :) Ostatni etap drugiego projektu kończy się za kilka dni, czyli 30-tego listopada i zapewne nie omieszkają przemilczeć ten fakt. Mooooże coś napiszą o komercjalizacji w raporcie za cały 2023 r., a to będzie za kilka miesięcy. I tak przez kolejne miesiące będą "komercjalizować" i wdrażać projekty gamingowe, a wam będzie topniał kapitał i topniał.....
Widać...., "Miodek" podjął słuszną decyzję o sprzedaży swojego pakieciku. Kto jest następny w kolejce....................???
Problem jednak polega na tym, iż nic, absolutnie NIC nie wiemy co z tych 2 projektów wyszło!!! Pierwszy już podobno ma się komercjalizować, a drugi kończy się za tydzień. Gdyby te projekty miałby być takim wielkim sukcesem, to główny akcjonariusz nie pozbywałby się prawie całego swojego udziału. Ta niby działka i inwestycja budowlana pod Warszawą to zapewne była tylko podpucha mająca na celu zamydlenie oczu posiadaczom akcji, by Henio mógł spokojnie w bardzo dobrej cenie sprzedać swój pakiet kontrolny inkasując kilka mln PLN-ów. Do tego 10 mln zł dotacji i może iść na emeryturkę, a wy zostajecie z niczym. Przepraszam......, macie przecież miliony akcji spółki APIS S.A. :=]
Skoro NCBR płaci im na bieżąco zaliczki i rozlicza te dotacje, to oznacza że nie jest z tymi projektami źle.
Co do sprzedaży akcji przez prezesa, może kiedyś dowiemy się czemu to zrobił, na teraz można domyślać się różnych rzeczy i można tak różnie oceniać.
Według mnie akcje poszły na słupy, celowo poniżej progu ponieważ w takie sposób łatwiej będzie spieniężyć ewentualny sukces. Dobrze wiemy jak negatywnie na kurs i sentyment do spółki potrafi zadziałać espi o wysypywaniu się zarządu. On to zrobił na poziomie groszowym, być może liczy na złotówki i prawdziwy zarobek, z którego mogłyby być nici gdyby zaczął walić w rynek takimi ilościami na wyższych poziomach. Każdy z nas zarządza własnym kapitałem, kupując akcje nabywamy również prawo do własnej oceny sytuacji i swobodnej spekulacji. Uważam, że dla cierpliwych będzie tutaj solidna nagroda. A jak nie to trudno, chyba jakoś przeżyjemy :)