Panuje niepewność. Niepewność co do wyniku za 4 kwartał i dalszych. Trzeci kwartał pokazał że pomimo wzrostu przychodów także koszty rosną dynamicznie. Trudno to wytłumaczyć żeby firemka taka jak Qubic generowała takie ogromne koszty. Zatem wzrost przychodów jak pokazał trzeci kwartał nie idzie w parze ze wzrostem zysków. Jest to generalnie trudne do wyjaśnienia. Może za mało jest komunikacji ze strony zarządu , może by wytłumaczyli na co idą te usługi obce. Co tak dławi zysk. Czy to się ma szansę zmienić? Teraz dolar słaby do tego dochodzi. Pewnie optymalizacja podatkowa będzie na koniec roku. Po wynikach za 4 kwartal się zobaczy ale obecnie jest niepewność która powoduje spadki.
Ale co? Jak będzie 200k straty to poleci na 1zl? Mimo rosnących przychodów? To jak to robią inne spółki z branży które mają stratę, niższe lub podobne przychody a kapitalizacje raz czy kilka razy wyższa?
Gorzej jak z dziećmi XD "Tato, ale inne dzieci też dostały 1"
Kogo to obchodzi jak jest na innych spółkach, nie da się porównać sytuacji 1:1 bo warunki są wszędzie różne. Co za przedszkole.
Jak będzie 200k straty to tak się właśnie stanie, wycena poleci na pysk. Nie będzie dawania drugiej szansy bo Qubick stracił już wiele tych szans i od lat czekamy na ten "wielki zysk" którego cały czas nie ma.
Odkąd tu jestem to cały czas słyszę i czytam przemyślenia o tym co się w tej spółce dzieje z zyskiem.
Prawdą jest co tu ludzie piszą, że jak w 4 kwartale spółka nie pokaże w końcu sensownego zysku to tu będzie już grób wykopany.
Nikt nie uwierzy w te obiecanki a smród za spółką będzie się ciągnąć latami. Utkniemy z wycena w okolicy 1zł na długie lata.
Dokładnie to samo jest na Simfabric, Vivid i całej reszcie gamingowej mizerii. Nikt z sensownym kapitałem w to nie wejdzie.
Chodzi mi o twoją absurdalną metodologię wyliczenia wartości spółki. Podałem przykłady które wykazały ten absurd. Ty nas do dzieci porównujesz? Ty, który qubic zestawiasz z simfabric? :)