Jeden słabszy mecz i nagle jakieś wycie? Mimo tego,że wszystko zapowiedziane było. Przecież tak jak w lidze, liczy się na końcu suma zdarzeń a kierunek jest znany.
I ta ekscytacja, jutro w górę, jutro w dół... jakie to ma znaczenie w horyzoncie pół roku, rok
Spółka jest zdrowa, czyści trupy jak pekao, idzie do przodu.
Niestety, żeby to wiedzieć to trzeba przeczytać ze zrozumieniem raport. Większość nie potrafi czytać i dlatego działają na emocjach. Jutro akcje zleca, a potem inwestorzy przeczytają strony 80-84 i spokojnie będzie można rosnąć. Pozdrowienia dla tych co jutro nie popuszcza
Grunt to mieć swój plan i określony horyzont inwestycyjny. Ja wszedłem w Ailleron naprawdę grubo i zrobiłem to głównie na skutek inwestycji Enterprise Investors w Sofware Mind. Nie będę też ukrywał, że mój wstępnie założony moment zamknięcia pozycji i realizacji zysków to termin IPO Software Mind. Opierając się na dotychczasowych sukcesach EI zakładam, że przebicie będą mieli spore :) Co do samych wyników - jak już napisałem - niski dolar wpłynął na przychody, a usunięcie "wrzoda" w postaci Pekao spowodowało konieczność odpisów. I kropka. Poza tym tendencje są pozytywne - przychody Fintech wyższe o 24% r./r., strata segmentu prawie o połowę mniejsza niż w ubiegłym kwartale... Z pewnością podstawową zasadą jest tutaj cierpliwość - w 2017 roku akcje też był w granicach 20 zł, a Ailleron miał około 100 mln rocznego przychodu. Obecnie grupa zbliża się do 500 mln zł rocznie. O geograficznej skali działalności nie wspomnę. Do tego mamy kolejne akwizycje, które wpłyną na przyszłe wyniki - vide np. ValueLogic. Dobrej nocy !