Marek w chwili szczerości przyznał się, że jest pracownikiem vivida i nagania niewinnych ludzi na akcje vivida od 10 lat. Zresztą nawet nie musiał tego mówić bo fakty to potwierdzają. Zawsze pozytywnie o vividku. Zawsze widzi wzrosty, a zawsze są spadki. Nie zna się na htmlu...
To że się pracuje w gamingu to nie znaczy że trzeba umieć zaraz htmlsa... dobrze że Ty potrafisz wszystko.
Dzisiaj muszę przyznać że to tąpnięcie mnie trochę zaskoczyło in plus. Jestem w wyśmienitym nastroju bo jest szansa na świąteczną promocję. Muszę przyznać że nie spodziewałem się miesiąc w miesiąc kupować coraz to i taniej. Rzadko się na giełdzie takie promocje dla kumatych uczestników rynków finansowych zdarzają. Kupuję cierpliwie zgodnie z maksymalną bufetowską gdy leje się krew, a będę sprzedawał euforię jeszcze. Pozdrawiam cierpliwych i hola hop!
Posłuchaj kościółku drogi. Nie po 3 zeta sprzedawałem ale po 1.60zł ze stratą około 25%
Muszę przyznać że skusiłem się na LongTermGames ale tam bardzo szybko strata 40% na stop loss a mogło być -70% jakbym się nie ewakuował. Teraz już sobie postanowiłem że konsekwentnie akumulacja na vivid i może mam kilka procent straty ale akumuluję i czekam a potrafię być cierpliwy. Nie to co ty.