Może po okresie premiery raporty 72 h , 1 tyg , 2 tyg . Zrobili sobie odpoczynek pare dni . Jak na tak małe studio potrzeba regeneracji. I planu na dalsze działanie . Wiadomo nie od dzisiaj że większość projektów ma zawsze obsuwę .
Zespół to dwie osoby na etat. Dwie na umowę zlecenie. 16 osób na umowę o dzieło(praca w zależności od potrzeb). Pewnie przed premierą i zaraz po grupa ludzi łącznie z prezesem pracowała do bólu. Ile można? Wypuścili produkt. Zrobili poprawki i tyle. Poszli odpocząć, wyłączyli telefony, wyjechali a ludzie na forum oszaleli bo 5 osób na krzyż wolne wzięło :-) ale kino....
Kogo? Głównego akcjonariusza? Żeby nie było, to nie wiem jaka jest prawda ale to jest prezes(Polyslash). Dokończył w terminie grę zgodnie z umową? On rządzi w Poly? Rządzi. Więc jak uznał, że czas odpocząć to odpoczywa. Są jeszcze jak rozumiem jakieś normy pracy w Polsce i podejrzewam, że te kilka osób mogło nieźle nadgodzin wypracować i może właśnie sobie odbierają. Życzę akcjonariuszom żeby wyszedł raport w terminie co nie jest jakimś wyczynem bo to kopiuj wklej i trochę osobistego zaangażowania. Żeby prezes napisał, że Tribe zapewni finansowanie i będą dalej z tym związane plany. Kolejne gry i mrówcza praca każdego dnia a nie ten bełkot na forum. Pewnie w Poly nawet nie wiedzą co to forum bankiera. Pewnie by na te pomyje nasikać nie chcieli nawet.
I jeszcze jedno. Czy ktoś w ogóle czyta sprawozdania jeszcze? W ostatnim było 650 tys zobowiązań krótkoterminowych + 300 tys pożyczka na dokonczenie gry już po okresie sprawozdawczym. Razem 950 tys. zobowiązań do 12 miesięcy. Dla równowagi było około 380 tys. należności krótkoterminowych. Pozostaje 570 tys. żeby nie mieć zobowiązań krótkoterminowych. Nawet jak będą tak ciułać dalej tą sprzedaż to będzie "górka" na koniec roku.