Prace nad wersjami konsolowymi Alaskan Road Truckers są kontynuowane. Ich kod bazuje na wersji PC, toteż wejście w etap finalizacji wersji konsolowych nastąpi po zakończeniu prac optymalizacyjnych i bugfixingowych na PC, które będą trwać do końca listopada. Submisja techniczna na platformy konsolowe przewidziana jest na okres przedświąteczny
Submisja techniczna na platformy konsolowe przewidziana jest na okres przedświąteczny. No to będą żniwa. Gra będzie już po dużych dodatkach i po optymalizacji. Brawo!!!
niestety ATS robi niedźwiedzią przsługę takimi postami... :/ Później zaś będzie, że prezes mija się zprawdą, kiedy jest czarno na białym napisane co i jak. Niech się gość ogarnie, bo wcale nie pomaga spółce.
Mnie martwi co innego - że łatanie ma potrwać tylko do końca listopada. Ja osobiście jestem bardzo sceptyczny czy uda im się do tego czasu to wszystko ogarnąć. Załóżmy, ze będą wydawać teraz patche z częstotliwością jeden na 4 dni, to zostaje w zasadzie jakieś 6 łatek. Nie wiem czy zdążą zająć się kwestiami optymalizacji, sterowania i grafiki w miesiąc. Jak dla mnie to pobożne życzenia.
Tym bardziej, że dłuższy czas ich wydawania miał się wiązać właśnie z pracą nad tymi kwestiami a w ostatnim patchu było znowu pełno drobiazgów poprawionych, ale o tych trzech głównych kwestiach nie było nawet wzmianki. Mnie tez irytuje to, ze od wydania tego specjalnego dodatku hallowenowego ciągle widzę, że tracą czas na łatanie jego elementów, co wskakuje na to że on też był przygotowywany na przysłowiowym kolanie i tylko dołożył im roboty.
Bardzo się zdziwiłem np. wydaniem ostatniego patcha pomimo wielu zgłoszeń w specjalnym wątku dotyczącym błędów. Developerzy stwierdzili, że go puszczają, bo nie generuje "major bugs". Problem w tym, ze oni ciągle musza koncentrować się nad tymi małymi rzeczami bo każdy patch dokłada zawsze coś nowego. Może ogólna liczba błędów się zmniejsza, ale zamiast wydać coś porządnie, to tracą później siły na poprawianie tego w kolejnych patchach.
Wiem, że się uwijają jak pszczółki i chwała im za to, ale gracze też mają określoną odporność . Wydawanie patcha z błędami, o których wiedzą to jednak już jak dla mnie lekkie przegięcie. Tym razem nie da się tego zwalić na wydawcę.
Po co oni tworzyli tę wersję beta patchy do testowania? Po to żeby je wydawać i tak pomimo błędów? Jak dla mnie mija się to z celem takiego działania. Jeszcze pół biedy jakby to rzeczywiście były drobiazgi, ale to są rzeczy które rozwalają ludziom rozgrywkę (np. znikające ciężarówki albo towary ze zlecenia). No i zostaje kwestia save-ów, które prawie za każdym razem się psują i trzeba zaczynać rozgrywkę od nowa. Nie chcę nic mówić, ale nawet gry w EA wymagają tworzenia nowych save-ów tylko w przypadku większych zmian, a tutaj jest tak z każdym patchem.
A pisalem im aby poczas ladowania savea porownywali daty i go w licie batchem odczytywali, zapisywali i wtedy dopiero odczyt w wersju dla uzytkownika. To wyeliminowaloby sporo frustracji userow