• jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: bankier1972 [192.168.1.*]
    http://www.krosno.com.pl/pl/o_firmie/relacje_inwestorskie/komunikaty/art131.html
    jak wynika z raportu wychodzi na to że kontrakty są zabezpieczone opcjami, może to oznaczać że sprzedaż huty na ten rok opiewa na przychody w walucie dokladnie tyle ile jest opcji:)
    oznaczac może to że zyski ponadprzeciętne ze sprzedaży pokryją się z opcjami:), bo te sa planowane na rok z góry stąd ta otwarta strata na opcjach, zeszły rok przyniósł +1 mln zysku z opcji, oznaczac może to wysoki poziom rozliczeń forwardowych, inaczej może być kurs odniesienia do zabezpieczeń 4,00-4,20
    dzielni i wytrwali akcjonariusze mogą być zadowoleni, teraz tylko już pozytywne infa:)
    Czyżby zagrywka pod odkupienie akcji przez Sawickiego? troche chłop ma związane ręce i lupe różnych organów, a dudni na wielu blogach o tej spekulacji, no cóż ja złotówki jeszcze na krosnie nie straciłem choć kupowałem od 65 do 50gr,
    Stracili ci co sprzedali, a co do naszych działań nie udzielam się , ja tylko jestem doradcą ekonomicznym dla stowarzyszenia, Mamy przyszłe władze i one rządzą:)
    a media nami mocno interesuja się co niebawem ujrzycie w dużym prestiżowym dzienniku ogólnopolskim
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: martin-dtr [62.21.56.*]
    heheheee....co się tak tłumaczysz, że nie masz nic wspólnego itp.....doradca...hahahaa....do tego trzeba mieć kwalifikacje, a wiadomo jakie ty masz, albo jakich nie masz....

    ....hej....spółdzielcy....niech wam bankiekek przedstawi chociaż jeden papierek potwierdzający jego rzekome kwalifikacje.....czy jemu też już ślepo wierzycie....hahahahaaa
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~motle [83.22.196.*]
    Ja mu wierzę i tobie martin też wierzę .....
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~ble [77.65.160.*]
    jaja na bekonie
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~tom [83.26.21.*]
    hehe
  • do Martina Autor: bankier1972 [192.168.1.*]
    raczej staram się nie odpowiadać na watki, zrobię Ci wyjatek,
    doskonale wiesz że zarabiam na giełdzie pieniadze i nie mam czasu najnormalniej udzielać się we władzach za które nic nie płacą. Dobrze wiesz że jestem tego mentorem i prekursorem, wspieram radami, jednak jako doktorat ostatniego roku metodologii badań w naukach ekonomicznych sadzę że to najbardziej dla mnie przy tak zapracowanym czasie miejsce, mam małe dziecko i rodzina dla mnie ważniejsza od kasy, nie mam checi bujania się w to i we wto po Polsce, co nie znaczy że czasami chłopaków , ktorzy za darmo pracują dla dobra sprawy nie wesprzę. jestem wyjadaczem nie gorszym od ciebie na giełdzie jak się zorientowałeś,
    Mam w sobie takt i godność, pisanie o tym że coś tam przekopiujesz z maili, pomijam fakt poufnosci korespondencji, ale uwazam to za naganne i niesmaczne, co najmniej nie na miejscu, choc jak wiesz nie mam nic poważnego do ukrycia, dlatego zajmijmy się każdy swoja pracą
  • Re: do Martina Autor: martin-dtr [62.21.56.*]
    ...tak głośno krzyczysz o swoim wykształceniu zawsze na wątkach forum , że nie słyszę co mówisz...

    ....a dlaczego się tłumaczysz i z czego, że ktoś ci na forum zarzucił nieprawdę?

    ....pamiętasz nasze początki na wątkach IEA?...chciałem byś dla mnie pracował i ty byłeś tym bardzo zainteresowany, nawet pytałeś jakie mam propozycje dla ciebie (to już chyba na maila), ale jak spytałem cię o jakiekolwiek faktyczne kwalifikacje i scan papierów, to się zaraz wykręciłeś sianem....niech inni na tym forum też znają prawdę.

    ....poza tym ...hihiiii.....ktoś kto robi doktorat, no to chyba umie chociaż pisać po polsku, a nie byk na byku.....ortografii uczymy się w podstawówce , a twoje wypowiedzi jak i styl pisania oraz zasób wiedzy i doświadczenie....wskazują mi na osobę co najwyżej po szkole średniej , która przeczytała dwie, trzy góra cztery książki w temacie AF, AT, reszta to doświadczenie inwestycyjne maxymalnie jeden, dwa lata....czyli praktycznie żadne.

    ....nie chcesz należeć do władz tego pseudo-stowarzyszenia, bo by się to prędzej czy później wydało......prawda?.....już ci nie raz pisałem , ja poznam każdego człowieka już po samym pisaniu na forum, a ty to już jesteś dla mnie jak otwarta księga, nie mówiąc o tym, że już nawet znam nie tylko twoje nazwisko i imię, ale praktycznie wszystko.

    ....jeśli choć trochę nie mam racji, to podaj jaką wyższą uczelnię skończyłeś, bo ja jakoś nie mogę cię znaleźć w żadnej.
  • (wiadomość usunięta przez moderatora) Autor: (usunięty) [62.21.56.*]
    (wiadomość usunięta przez moderatora)
  • optymista ;) no le to dobrze...inaczej giełda nie ma sensu.. Autor: ~szklarz [80.50.236.*]
    a co do meritum, uwazam ze przy obecnych kursach walut te opcje wykoncza spólke... opcje sa zaplanowane w ilosci odpowiadajacej spodziewanym przychodom, ale spodziewanym..jak bedzie to zobaczymy...osobiscie uważam, ze spólka sie dogada jakos, przynosi zyski z działanosci podstawowej wiec upadłosc zaopcje byłaby paranoja... ale napewno to bedzie spólke kosztowac i o zyskach za ten rok mozna zapomniec...
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~dfssf [85.89.187.*]
    fsdfsd
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: bankier1972 [192.168.1.*]
    jeszcze to:)
    http://www.parkiet.com/artykul/7,777367_Analitycy_wciaz_wroza_umocnienie_zlotego.html
    w tym wypadkujeżeli kurs rozliczenia to 4 zł , to a koniec marca jest sznasa wyść na opcjach na 0!!
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~aloes [79.175.204.*]
    ok ale przeciez bank mozechciec zamknacopcje i zrealizowac zysk
    stary stary ile ludzi stracilo kase -60% wspolczuje
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: bankier1972 [192.168.1.*]
    jeżeli są to opcje zabezpieczajace typu forward to niestety nie moze zamknąć, termin rozliczenia 31.12.2009, tzw dostawa waluty:)
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~Sevil [79.185.68.*]
    Można i nie można. Formalnie nie można ale można zawrzeć kontrakty przeciwstawne z ta sama datą realizacji, tylko wtedy straci się na już zastniałą różnicę w kursach terminowych.

    Bank i tak pewnie ma na tym zamknięta pozycję, a więc go to grzeje.

    GORZEJ, bo jak oni mieli opcje na 4,00 (jak przypuszczasz bankierze72) i przy 4,17 na koniec roku zaliczyli wtopę na 37 mln to łatwo policzyć, że na dziś przy 4,47 ta wtopa wynosi już 102 mln. Ja myśle że zabezpieczali się na jakieś 3,5 i wtedy wtopa sięga na dziś ponad 50 mln.
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~sza-sza- [77.223.212.*]
    Ty za to jesteś toksyczny oszuście i naganiaczu
    Jak Ci nie wstyd wydzierać ludziom ich ciężko zarobione pieniądze w ten sposób..
    Mam na dzieję, że to tobie opyliłem moje krosno po 80 groszy....
  • Re: jest szansa że jednak nie ma toksyczych opcji Autor: ~dert [79.190.35.*]
    bankier oszuście!
[x]
KROSNOOLD 0,00% 0,00 1970-01-01 01:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.