Nie naganiam na żadne spadki matołku bo sam mam akcje STX.
Jestem realistą i widzę co się dzieje. Giełda leci w dół, przełamane zostały październikowe dołki bessy a wynik przetargu został znowu przełożony chociaż miał być na 100% rozstrzygnięty do końca stycznia.
Jaki stąd wypływa wniosek odnośnie kursu STX ? Wzrosty czy spadki?