Dlaczego Madmind bo Alaskan i Succubus mogą mieć podobne wolumeny sprzedaży po premierze oraz koszt gry

Raport posprzedażowy Succubus po 3 dniach od premiery
37000 sprzedanych kopii gry przy 605 komentarzach - koszt gry 3.800.000
Premiera średnio przyjęta
Kurs zlatuje z 4,20 do min 2,60zł (12mln akcji ma spółka - czyli w przy najmniejszym kursie kapitalizacja firmy to ponad 31.mln)
Po 2 miesiącach spółka ogłasza zwrot kosztów gry i sprzedanie 101tys kopii gry przy 1827 komentarzach

Co mamy na Alaskanie gdzie nie ma jeszcze pełnych 2 dni sprzedażowych

581 komentarzy licząc po 60 to daje nam 34860 sprzedanych kopii - sprzedaż po 3 dnia powinna się zakończyć blisko 50k kopii gry
Kurs zlatuje z 30 na min 12 (1,47 mln akcji na spółka - gdzie w tym momencie daje spółce ok 18 mln kapitalizacji)

Wnioski można samemu sobie dopowiedzieć gdzie jesteśmy z kursem i kapitalizacją Road

Jest duża szansa że spółka sprzeda do końca roku czyli podobnie jak Madmind - 100.000 sztuk Alaskana

Dokładnie, teraz jest 680 komentarzy a jeszcze nie minęły dwie doby, jutro może być około 1 tyś opinii, a i po drugim patchu widać zadowolenie graczy. Krótko licząc:
1000 opinii x 60 (co 60 gracz średnio opiniuje) x 50 zł (czysty zysk po podatku i prowizji Steam) = 3 mln zł
Po weekendzie będzie jeszcze lepiej.
Więc chyba nie jest tak tragicznie i może się okazać że szybko wrócimy do godziwej ceny akcji.

A wydawca????

a kurs ???
w czarnej d.....

Drugi patch jeszcze niewiele zmienił tylko trochę. Ale jeszcze tydzień i gra będzie na poziomie grywalnym i 70% spokojnie dla nowych ocen. Zainteresowanie rośnie (nowi na Discord)

Po pierwsze to peak succubus dłużej się utrzymywał na wysokim poziomie. Po drugie gra była ponad 1mln zł tańsza. A mimo to zwróciła się dopiero po 2miesiacach. Ale wszystko leciało na konto Madmind. Tutaj po zwrocie za 3miesiace road dopiero zacznie zarabiać.

nie zarabi i niech kurs wróci na te 20zł

Tylko, że jak zwykle 5 mln to budżet na tą grę więc ona finalnie tyle nie kosztowała, w tym się zawiera pewnie koszt wydania na konsole na które premiera dopiero przed nami i to dopiero będzie prawdopodobnie Game Changer. Oceny rosną powoli do góry, a tez pamiętajmy, że to jest pierwsza gra tego studia, trochę schrzanili premierę ale sprzedaż i tak jest dobra. Teraz grunt to poprawić grywalnosc i optymalizację.