sprzedalem przed wekendem bo nie wytryzmalem cisnienia bo na otwarciu bylo -5% nawet wiec pozniej jak odbilo sprzedalem ale po wekendzie po wyborach to prawdziwa explozja, zapewne chodzi o zmiane kierunku polityki i stop procentowych . O czym tu mowic najpierw zeszli z 470zl na poniezej nawet 400zł , z pozniej tak szybko napompowali spowrotem ze to w glowie sie nie miesci