„W ostatnim czasie sektor OZE rozwijał się w bardzo szybkim tempie. Ubiegłoroczne wzrosty sprzedaży wynosiły nawet po 100 proc., a pierwsze półrocze tego roku także było bardzo dobre. Jednak od III kw. 2023 r. obserwujemy spowolnienie rynku. Popyt nie jest już tak dynamiczny jak we wcześniejszych kwartałach. Widzimy jednak, że stany magazynowe systematycznie się zmniejszają i od końca I kw. 2024 r. liczymy na poprawę koniunktury oraz wzrost zamówień" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Romuald Kalyciok, prezes Sunex.
Prezes zwrócił uwagę na kwestie regulacji prawnych w Niemczech. Rynek niemiecki odpowiada za ponad połowę przychodów grupy.
„Klienci wstrzymują się z inwestycjami, czekając na wyższe niż obecnie dotacje do instalacji OZE na tym rynku, o które będą mogli ubiegać się od stycznia przyszłego roku. Dodatkowo Niemcy przedłużyli możliwości instalowania kotłów gazowych. Nowe instalacje gazowe, węglowe i inne nie pochodzące ze źródeł energii odnawialnej, nie będą mogły być montowane od 2024 r., ale przy remoncie istniejących wciąż można montować, np. kotły gazowe. W efekcie ci, którzy chcieli zmienić ogrzewanie, dalej mogą zostać przy gazowym zamiast przejść na OZE" – powiedział Romuald Kalyciok.