jutro rynek zweryfikuje,wodospad powinien byc jak nic,6 krotnie mniejszy zysk przy wiekszej sprzedazy buhahaha,kasa poszla bokiem

6 krotnie mniejszy od czego? nie rozumiem co probujesz powiedziec? Chyba ze poprostu manipulujesz?

porownaj polrocze tego roku do zeszlego,przepasc w zysku,teraz na waciki zostaje

no ale przeciez musisz wiedziec z czego wynikał zysk w poprzednim roku…czy nie wiesz? Wynikał z uprawomocnienia sie układu z wierzycielami co było nowym otwarciem które Sfinks wykorzystał znakomicie co teraz tylko potwierdza wypracowujac pierwszy zysk od lat na dzialalnosci polegajacej na sprzedazy w restauracjach! Ja uwazam ze to przełomowy moment! Jestem o tym przekonany!

W jaki sposób zysk wynikał z uprawomocnienia się układu, od razu kasa z nieba spadła? Proszę o wyjaśnienie, tylko rzetelne.

w ramach układu wierzyciele zgodzili sie na umorzenie części wierzytelności takze tak, mozna powiedziec ze od razu kasa z nieba spadła.

A w jaki sposób wierzytelności, czyli długi zamieniły się na kasę, na żywą gotówkę? Leżały sobie z minusem i raptem przeszły na plus? Proszę o dalsze wyjaśnienia, bo to wielce interesujące jest, pozdrawiam.

wyobraź sobie ze masz kredyt 100tys i nagle bank mówi że umorzy ci 1/4 tego kredytu i podpisujecie aneks. W konsekwencji masz 25 tys zysku. Rozumiesz czy dalej wyjasniac?

Mam 100 000 długu, bank umorzył 25 000 długu, nadal mam 75 000 długu, a gotówki nie mam, bo całe 100 000 zainwestowałem w środki trwałe, mogę przeszacować, ale i tak nie mam gotówki. Mogę mieć na papierze zyski, ale czystej gotówki nie ma i nie będzie, tak to widzę, prawidłowo?

Ciezko mi sie odniesc do sformułowania „czysta gotówka” i „zyski na papierze” bo nie ma takich w księgowości. Odnosze sie tylko do poszczegolnych pozycji na sprawozdaniu finansowym o probuje ci wyjasnic skad takie a nie inne liczby.