Panie sz. Jedna mala uwaga, drobiazg w zasadzie. Zamieszczasz pan na portalu X komunikaty o tym jaki to był pracowity wrzesień dla Maculature, gdyż odbyliscie 7 czy iles tam spotkan/konferencji czy jak to tam pan nazywasz. Czy to jest jakas istotna informacja z punktu widzenia działalności spolki, żeby to tam zamieszczać, nie mam pojęcia. Ale w kontekście tego, ze jednocześnie nie podajesz pan jakiego rodzaju wymierny wpływ na działalność spolki Maculature miały te podroze, wydaje się zastanawiające po co one wogole się odbyly. Nie chodzi mi tu o niewątpliwe walory czysto estetyczo-geograficzno-poznawcze, czy było slonce, czy woda była ciepla itp. Tylko o twarde branżowe informacje, co dzięki tym „wycieczkom” zyskuja/uzyskaja/uzyskali akcjonariusze Maculature. Bo widzi pan, bez takich informacji rysuje się zaskakujacy obraz pana nowej dzialalnosci. Z jednej strony robisz pan makulaturę z akcji, a z drugiej modyfikujesz potajemnie profil działalności spolki na dzialalnosc Biura Podróży. W tym kontekscie, ale już bez nadmiernej zlosliwosci gdyż poprzednia nazwa wydaje się mimo wszystko dobra, ale mimo to zastanowiłbym się nad kolejna zmiana nazwy, typu combo poprzedniej i nowej nazwy przystające do biezacego profilu np. Maculature Travel Agency Ltd
Dnia 2023-09-28 o godz. 11:30 ~dds napisał(a): > Wielki dużo tego masz?
Na pewno jego wypowiedzi rzutują na kurs, bo tutaj jest przecież każdy z posiadaczy akcji i każdy potencjalny nowy i jeśli przeczyta to nie wejdzie. Jasne... Wypowiedzi przeciwstawne biotecha windują nam kurs w górę? To dlaczego kogoś innego miałyby ciągnąć w dół? Ja od dłuższego czasu rzygam tym co widzę na tej spółce, a mam w tym tyle, że życzyłbym sobie żeby dalej nie tracić. Mimo tego, że bardzo zależy mi na wzrostach to piszę o tym, że to żenada i pi...z da nie firma wiedząc że moje kilka zdań nie wpłynie ani na ludzi, ani na firmę. Mam dosyć tego co się odpierd i o tym piszę
Dnia 2023-09-28 o godz. 11:56 ~dds napisał(a): > dobrze, że piszecie ... inni mają możliwość poczytać i zastanowić się nad tym ...
Dnia 2023-09-28 o godz. 11:56 ~dds napisał(a): > dobrze, że piszecie ... inni mają możliwość poczytać i zastanowić się nad tym ...
nad czym się zastanowić? Nadal nie rozumiesz tego, że swoimi kilkoma zdaniami jak ch... cię strzela patrząc na tę szopkę, nie zmienisz kursu? Inni poczytają tylko co mam do wyrzucenia i na tym koniec. Może ktoś się zdecyduje na coś merytorycznego żeby się odnieść do moich słów, ale też niekoniecznie. Forum to forum i jak mam ochotę napisać, żę spółka w którą się władowałem daje du... to tak robię. Na pewno nie obniżę tym kursu
Nie przeceniaj mnie, te wypowiedzi nie maja zadnego wplywu na kurs. Gra tu slup, ewentualnie fund. A spolka jest jaka jest. To jest to do czego prowadzi grupa amatorow, bez zadnej wizji, umiejętności l, planu zarzadzania. Za to doskonale zorientowana jak przepalac zywy cash. Tak naprawde to nie ich wina, oni sa nastawienie na działalność stricte badawcza, dobrze by prosperowali w jakims panstwowych instytucjach, w ktorych dzialalnosc wlasnie finansuje sie z budzetu bez dna. Nie maja zadnej orientacji projektowo, bussinesowej, dla nich licza sie badania dla samych badan. Zreszta duzo juz na ten temat zostalo tu powiedziane.
Dnia 2023-09-28 o godz. 12:16 ~dds napisał(a): > mogą zastanowić się, czy ewentualna inwestycja w taką spółkę nie jest zbyt ryzykowna ...
to prawda, ale tu drobny akcjonariat juz prawie nie istnieje i nowy raczej tez nie bedzie wchodzil w taka spolke - chyba ze nastapi jakies breakthrough. Sa inne bardziej przejrzyste operacyjnie spolki, latwiejsze do analizy, bez problematycznego zarzadu, bez watpliwej jakosci w odniesieniu do prowadzonych projektow
to prawda, to jest po prostu startup, który żeby poprawnie wycenić to trzeba się na tym dobrze znać ... wniosek jest jeszcze taki, że w startupy to można ewentualnie wchodzić na samym początku, przy tworzeniu, po cenie nominalnej ... tutaj kurs z oferty publicznej dyskontował już coś co na razie się nie zmaterializowało ... w ofercie publiczne sprzedawano coś czego nie ma, a jedynie ma być ...
Problem w tym, ze tu nie wystarczy sie dobrze znac zeby wycenic ta spolke. Tu trzeba miec informacje typu insider trading. Zobacz na tych co wycenili ta spolke x lat temu, po ile byly reko i ile sa warte te wyceny w obliczu wyjscia pana sz. calego na biało i oswiadczenia ze GLPG to byla jenka drobna "pomylka", ale w sumie to sukces :-)
generalnie sprzedano pewne marzenie ... a w tego typu sytuacjach głównym aktywem jest wiarygodność ... jak wycenić wiarygodność? ... rzeczywiście wycena trudna, bardziej kwestia wiary ... jedyne co przychodzi mi do głowy to wcześniejszy track record ... tak z ciekawości, bo nie śledzę szczegółów, czy zespół zarządzający miał jakikolwiek track record w zakresie badań i ich komercjalizacji? jakieś wcześniejsze osiągnięcia w tym zakresie?
W branży jest mnóstwo przypadków kiedy nawet w trzeciej fazie badań klinicznych odpadał lek lub związek. Ta branża to loteria i każdy kto ma jakieś podstawowe pojęcie o tym wie. Wez sie w garść i popłacze sobie ale w szafie a nie tu bo wstyd :)
Przeciez to oczywiste, ze tak to dziala w sensie jest tu duze ryzyko. Tyle ze pan sz i jego zarzad swoja niekompetencja i dziecinada, niepotrzebnie to ryzyko multiplikuja. Tak jak tu bylo napisane, oni by sie dobrze sprawdzili w agencji rzadowej, dotowanym instytucie, placowce badawczej,ale w warunkach rynkowych, komercyjnych juz niestety nie daja rady. Abstrahujac juz od tego, ze wynik komercjalizacji jest dla nich bez znaczenia dopoty dopoki maja kroplowke z kilku zrodel, dotacje, granty, emisje, pan S, itd.
O kursie tej spółki decydują wyłącznie fundusze zagraniczne. Zobacz co zrobili na CDR w 5 dni -20% przy rewelacyjnej premierze Fantom Liberty i patch 2.0, recenzje przebijają sufit.
Strategia spółki i działania zarządu są doskonale znane od dawna. Pan Broniarek jasno i klarownie realizuje strategie finansowa bez tajemnic. Dlatego właśnie kurs spółki jest w tym miejscu bo dla fundow wycena jest prosta i bez niewiadomych.
Albo wypali albo nie wypali i cała filozofia.
Tu są wszyscy zapakowani i czekają na duża umowe i bedzie eksplozja, tu nie będzie wzrostów jak na CDR przed CyberPunkiem.
Majac dwa zwiazki w badaniach, w zasadzie gotowe do komercjalizacji, to ta wycena 300 mln to jest kpina. Wiec albo jest spora dywergencja wyceny, albo coz rynek dyskontuje problem z ktoryms z tych zwiazkow.
Fundy wyceniają przede wszystkim ryzyko ponieważ nie ma zysków operacyjnych lecz tylko wstymacje. Estymacje to złamało dla fundu, który kieruje się zasadami w wycenie papierów w portfelu. Jak spółka podpisze kontrakt na komercjalizację cząsteczki i tam będzie kwota to fundy urealnia wycenę akcji. Najprawdopodobniej odbędzie się to gwałtownie po espi w ciągu kilku sesji.
Dlatego tu będzie marazm z zwisanie na haku z bujaniem w te i we w te.
Wyniki nie maja znaczenia, bo rynek wie jakie beda. Można tylko gdybac co tu się zadzialo. Moze wlasnie strach przed raportem, co znowu sz. ciekawego "odpali", moze wejscie nowych akcji do obrotu