Wysokie obroty sugerują akumulację papieru. Do tego dochodzi kwestia podatkowa. Sprzedają ci co chcą odliczyć stratę za ten rok. Myślę, że za kilka sesji wzrosty dynamicznie przyśpieszą.
Rudy najemnik Europejskiej Partii Putina i jego szajka dostali zadanie zrujnować Polskę gospodarczo i dlatego neominister plecie bzdury z trybuny sejmowej.