jw

Jak wyszłas bez strat to idz odpocząć na rok od tego syfu - giełdy

straty są ogromne, ale za rok pewnie można bezpiecznie w miarę wejść, teraz to dno, dobrze że mnie na to stać odejśc z godnością

Przy tej cenie to ja wole czekanie niz odchodzenie a nawet sobie dokupie troche jak spadnie do 1,50zl a jak nie to zostane przy tym co mam kiedys na pewno wzrosnie a mi sie nie śpieszy :]

Ja kupilem po 2,12 i caly czas skupuje leje na te spadki niech tylko przyjdzie hossa to ale sobie porsche kupie:)

Ja tam sie nie przejmuje jak na razie mam strate kilkanascie tysiakow za caly 2008 rok i przy obecnej ilosci akcji barlinka i po sredniej cenie jaka mam 1,65zł wystarczy ze cena wskoczy na 2,27 i bede na zero pozniej juz tylko zyski trzeba tylko troche cierpliwosci :P