Adam Młodkowski - Członek Zarządu GPW - w BIZNES24 powiedział, że giełda warszawska zmieniła strategię. W zakamuflowany sposób ujawnił, że dochody zwiększyły się dzięki wzrostowi obrotów.
ok. 13 -ej przerzucili sobie ponad 300 tyś. akcji w cenie 5,465 zł wystraszając innych. Ci zaczęli sprzedawać. Kiedy się obkupili, teraz mogą sprzedawać z zyskiem. Tak, czy siak mają niezłą prowizję od obrotu. Duży może więcej.
To jest zwykła gra giełdowa. Wielcy płacą małą prowizję. Różnica, między ceną sprzedaży i kupna, dla nich może być rzędu 0,02 zł. Dlatego utrzymuja taki dystans między K i S.
PS Przy różnicy ceny między S i K w wysokości 0,02 ja płacę taką prowizję, niezależnie od ilości akcji, że mogę odkupić taką samą liczbę akcji. To po co te manipulacje???
Dnia 2023-08-17 o godz. 14:38 ~Obserwator napisał(a): > Dnia 2023-08-17 o godz. 11:39 ~WarenBuffet napisał(a): > > Jaką prowizję mają wielcy? 0,1% czy mniej? Bo zwykły Kowalski ma 0,3 - 0,39% > > Ja mam ok. 30%. Gdybym w piątek nie wyzbył się TAURONA, miałbym 100%
Przepraszam. napisałeś o prowizji. A ja o zarobku. Dla zwykłych zjadaczy chleba, prowizje są wysokie.