Nic tu się nie dzieje przypadkowo. Dopuszczonych akcji do obrotu jest 1.180.000. Prawdopodobnie seria D nigdy nie wejdzie do obrotu. Spadek przychodów- Pawluk zrobił 4,7, a teraz się zepsuł i zrobił 1,3? Aż tak rynek nie siadł. Zaraz wszyscy się wystraszą, cena papiera zejdzie do 1,8 i zacznie się zbieranie. Przy 1.180.000 nie dużo trzeba kasy. Później okaże się, że jest elegancko, Naiad połączy się z AQT i będzie jazda. Przy tej ilości akcji kurs wróci na kilkanaście złotych. Gdyby chodziło o majątek spółki to dawno byłby delisting i byłoby cichutko. Nie wierzcie w farmazony i trzymajcie papier. Karaś włożyły w spółkę dużo kasy i nie pozwoli na agonię. Uwaga na trole.
Może się okazać, że w drodze negocjacji i ustępstw warunek zostanie zniesiony. Dla Naiad będzie lepiej jak będzie mniej akcji w obrocie. Udziały Naiad mają być objęte za wkład pieniężny i niepieniężny, czyli nowe akcje. Dlatego obstawiam, że akcje dopuszczone zyskają na wartości. Nie można dać się podpuścić. Ktoś może chcieć grać na zbicie kursu.
Przez chwilę pawluk wydawał się bardziej wiarygodny niż staronie Kicińscy deworany chromy i całe to bagno. Mocno udzielał się na lind. Opowiadał jaka to przyszłość jak zadni odbiorcy nie odeszli jak odbudował reputację spółki nowa strategia już zaraz kokosy itd. Pamietacie zdjecie z nowej siedziby i pelna gotowosc operaaxyjna. Przetargi.Fakty spółka praktycznie przestała cokolwiek robic produkować wysprzedala majątek. Prezio podróżuje po świecie. Ostatni gasi swiatlo. A i z jakiegoś powodu KNF nie dopuszcza serii d. O tym w raporcie ani slowa