Jakie wakacje? Po przeczytaniu tych podłych komentarzy specjalnie zadzwoniłem dziś pod numer podany w kontakcie, żeby sprawdzić, i bez problemu się do nich dodzwoniłem.
O nic ich nie pytałem. Sprawdziłem tylko, czy przypadkiem na tym forum nie grasuje jakaś banda łobuzów próbująca wpłynąć na kurs fejkowymi niusami, i okazuje się, że tej sfołoczy wszędzie pełno na Bankierze.