PKP kozaczyło i było pewne że mimo upadłości Infastruktury kasę ściągną od Herkulesa. Tan natomiast złożył wniosek o upadłość i teraz to PKP ma problem. I ten ruch w głębi rzeczy ma sens. To PKP jest teraz Czarnej Du... pod wielką presją i teraz oni muszą wykonać jakiś ruch. Tak uważam.
Czyli co jak klepnie sąd układ to lecimy na złotówkę potem czas na zażalenia itd i lecimy z powrotem na dół, kolejno może zgłosić się jakiś inwestor który zechce dokapitalizować spółkę i lecimy z powrotem na szczyty, za duża spółka aby upadla
PKP to dostało od banku kasę z gwarancji także jak to jest według ciebie problem to jesteś zwykłym dzbanem. Herkules kasy na pewno nie ma żeby oddać bankowi. Tylko czekać jak będą rachunki zablokowane przez komornika. Potem niezapłacone zobowiązania wobec kontrahentów oraz pensje ludzi, a jak pracownicy zaczną odchodzić to już będzie po Herkulesie. Dyzma z Zawiszą mogą być z siebie dumni
ja to interpretuję jako pośrednią wskazówkę czy są szansę na wyjście z problemów, czy nie po co miałby ktoś z RN dokupywać akcje, jeśli miałby być czarny scenariusz?
Już kiedyś pisałem że Piotr Kwaśniewski to człowiek do zadań specjalnych rodziny B. Od kilkunastu lat jest ustawiany po różnych spółkach nad którymi przejmują stery. Według mnie jest niejako gwarantem powodzenia przedsięwzięcia.