10-20% stop los i nie ma wielkiego bólu, ale strata powyżej 50%, to kurs musi wzrosnąć o ponad 100% ażeby odzyskać włożony kapitał! Przy stracie 70% kurs musi wzrosnąć o 333% ażeby odzyskać kapitał!
Przy stracie 90% kurs musi wzrosnąć o dziesięciokrotnie!
Szanowni Państwo, ja też się tutaj przejechałem bo kupowałem za około 13zł i sprzedałem z prawie 20% straty, liczyłem na spekulacyjne podbicie w okolice 50zł może nawet 100zł i się przeliczyłem, ale gdy sprawy przybrały zły obrót to sprzedałem bez samooszukiwania.
Po przeanalizowaniu Vivid games postanowiłem dać im szansę. Warto odrobić zadanie domowe i zrobić research. Kurs jest w boczniaku, ale w nadchodzących miesiącach i latach może być ciekawie.
Dla tych co mają tutaj >50% to nie wiem co radzić, chociaż wydaje mi się że prędzej Vivid pójdzie kilkaset procent do góry niż ten patetyczny gniot longterma. Szkoda tych co tutaj weszli w Ltgames większym kapitałem i zostali na haku. Potraktujcie to jako nauczkę na przyszłość. Inwestowanie w krętaczy nie procentuje.

Ten który mi przyganiał o małym rozumku sam daje rady typu "Lepiej być młodym, piękny, zdrowym i bogatymi niż starym, brzydkim chorymi i biednym" :) Co doskonale wyraża się w ostatnim zdaniu podsumowania - "Inwestowanie w krętaczy nie procentuje." co jako żywo przypomina "Analiza wsteczna zawsze skuteczna".
Ale to dopiero po fakcie okazuje się kto jest krętaczem. Ja przekonałem się o tym dużo wcześniej za promocyjną ;) cenę 597 zł rocznego abonamentu - choć menda wyrzuciła mnie przed upływem terminu to i tak bez znaczenia było - i dlatego nawet do głowy mi nie przyszło kupować kiedykolwiek akcje spółki tego oszusta.

Kupiłeś abonament, akcji nie kupowałeś. Aha, tak kupiłeś z ciekawości, żeby sprawdzić jak to działa na koncie demo dla początkujących inwestorów. Dzięki za sprostowanie. Strasznie Cię to 597 zł boli, nawet jak na 19-latka. Niektórzy więcej wydają na buty.

Nie nie - boli - mówiąc łagodnie - a właściwie dziko wkurza mnie to że ten oszust tak znakomicie funkcjonuje mimo tego kim jest! Bo faktycznie 597 zł można uznać za niską kwotę jak za możliwość praktycznie natychmiastowego dowiedzenia się kim jest i jak funkcjonuje i że jest to biegunowo odległe od tego obrazu który stara się kreować. I często mu się to udaje czego dowodem potężne straty tych którzy mu zaufali.