Szkoda że nie napisali wierszem, byłoby ładniej. A sytuacja w spółce jest od długiego czasu tragiczna. W tym pozwie chodzi przede wszystkim o ucieczkę przed bankami zainkasowaniu jeszcze sporych pensji przez zarząd, który z miesiąca na miesiąc tonie w bagnie. A co z pozwem przeciw byłemu zarządowi o zadość uczynienie za wyrządzone straty. Ile to już trwa. Żadnych komunikatów. To wszystko to wyątkowy brak kompetencji tych głupków z zarządu. A wy dalej stawiajcie czerwone łapki i zaklinajcie rzeczywistość.
Ale na walnym w czerwcu nie byłeś i pytań nie zadałeś. Hmmm. Może to nastawienie to wina czasu wejścia i zmęczenia. Faktycznie stary zarząd powinien mieć ręce poprzybijane gwoździami do stołu bo te rączki to po cudzy majątek były wyciągnięte. Ja osobiście kupowałem akcje przez 13 miesięcy i średnią mam radykalnie niską. i dzisiaj jeszcze obniżyłem. Cóż, pożyjemy - zobaczymy.
Jedni tu sprzedają bo są przestraszeni drudzy w jakimś celu potęgują ten strach. Spółka nie upadnie raczej na pewno ale wielu zostanie tu okradzionych w sposób bezpardonowy. Ale skoro chcą sprzedać to ich prawo. Choć myślę że spadnie jeszcze niżej.
No tak. Wiem że to bezczelne ale na to liczę. W firmie tak naprawdę poza tym ,,KKRZYWYM" kontraktem z 2018r nie dzieje się nic niepokojącego. Inna sprawa to to, że zamawiający za nic ma wiele warunków umowy. Niestety PAŃSTWO na to pozwala.
Malo tego że państwo na to pozwala to wręcz samo niszczy spółkę (PKP PLK spółka SP). Spółkę która w obecnym czasie (wielkie kontrakty odbudowujące Ukrainę) ma swoje pewne miejsce do dobrego funkcjonowania. Ale co zrobić jak władza ciągle łamie zasady zdrowego rozsądku i przestrzegania prawa. Niszcząc taką spółkę piłuje gałąź na której siedzi (podatki i miejsca pracy)
Dokładnie tak samo to widzę. Całość Twojego wpisu polega na prawdzie. Władza nie potrafi przyznać się do popełnianych błędów, a jakość ludzi których desygnują do pełnienia kluczowych funkcji w spółkach z większościowym udziałem SP- w prywatnym biznesie byłaby NIEMOŻLIWA do zaakceptowania.