po co wezwanie? jak spokojnie z rynku mogą zebrać? i po co maja zbierać jak ta spółka istnieje tylko po to żeby odpisy robic w księgowości w innych instytucjach na zasadzie przelewania z konto na konto akcji i robienia sztucznych strat
- w latach 2007-10 przychody ponad 150 mln rok do roku, nie ma wojny, sprzedaż kwitnie, spółka płaci dywidendę - 13 lat pózniej - wojna, przychody pozwalaja tylko na wyplaty i premie dla zarządu, brak dywidendy
wiecie jaka jest różnica miedzy jednym okresem a drugim? - w tym pierwszym istniała rozbudowana siatka przedstawicieli handlowych, którzy wiedzieli jak zdobyć kontrakty dla wojska czy innych służb mundurowych i stad były pieniądze. Tam gdzie kiedys był Protektor teraz jest Wojas albo inna obrotna spólka. Zaraz sie znajdzie jakiś cymbał i napisze ze spółka nie produkuje i nie sprzedaje obuwia militarnego i częściowo bedzie mial racje, powinni dopisać obrót nieruchomosciami, ktore i tak powoli im sie koncza. Nie ma to jak dopuścić "mlode wilki" i przejeść majątek spółki....