klasyka ubierania , lecą pakiety z wora do wora ciągnąc w górę gdyby to grubas zbierał kurs by średnimi pakietami szedł w górę a tu 15:53 lub 16:20 poszły sporawe pakiety z wora do wora i napewno to nie był zbierający, bo ten to by zbierał powoli bez eksponowania się 10 mln było by do 12:00 gdyby grubasy zbierały, a tu ledwo 4 mln
Od następnego tygodnia wisielcy będą uśredniać coraz bardziej się pogrążając. Zamiast zyski ciąć lub małe straty będą się oswajać z zapachem drachy w gaciach.
zawsze zachowuję zimną krew jak widzę takie spektakularne wzrosty, i czekam na końcówkę w tym wypadku potwierdzenie że to ubieranie było , na końcu sesji ktoś wziął jakieś 240 szt a około 600 nie zostało ściągnięte więc miałem nosa że to palto na zimę gdyby to było zbieranie to zdjęli by to i na K pozostało by jakieś 600
Już nie potrzebna. Wątki i tak nowe nawalicie więc szkoda czasu na tłumaczenie i pisanie. Udanego szukania frajerów na ten przewartościowany papier.
Spadam ciesząc się że gniota nie posiadam. A wy się martwcie i drapcie po głowach co tu zrobić bo nie rysuje się tu kolorowo.
Giełda biedna. Barany ogolone. Nie ma już kogo, a ten co rok temu wchodził ma tego tyle, że teraz będzie długo wychodził. Chyba że urośnie do nieskończoności. To wtedy przepraszam. Pomyliłem się.