Mam doslownie kilkanascie akcji , od wielu lat na rachunku , caly czas na stracie. Żeby byla jakas radosc to mnie satysfakcjonuje min 150 zl /akcje , zakladajac ze tyle u mnie papier przelezal , zdewaluowala sie kwota , ze o dywidendziejej braku nie wspomne .Oczywiscie zalozylem juz dawno strate pieniedzy wiec nie mam nic do stracenia na tej spolce, i zachety w kolejnych listach od samego prezesa bym je oddal , mnie nie przekonaja