Po co podali ten jeden zaległy raport? Jakby chcieli żeby ich ściągnęli to by temat już był zamknięty a to takie przeciąganie zdechlej ryby po brzegu Morza
Dokładnie to na tym forum nikt nie wie. Możemy tylko się domyślać i snuć teorię. Może mają jednak kogoś na odwrotne przejęcie albo ktoś po analizie raportu się zgłosi. Różnie może być. Póki jesteśmy na giełdzie może stać się wszystko, dobre i złe. Moim zdaniem piłka jest cały czas w grze.
Raport poszedł, żeby kupić trochę czasu zanim GPW zacznie wlepiać kary finansowe. Robercik ma nadzieję sprzedać komuś Merlin Group pod odwrotne przejęcie. Chętnych nie ma, bo woła za dużo. Bardziej się im opłaca wchodzić na NC standardową procedurą.
Chętnych nie ma bo wszyscy już wiedzą że to wał. Ciekawe ilu klientów na prawdę zgłosiło działania sklepu Merlin.pl do prokuratury za kradzież pieniędzy.
Ale tu chyba już nikt nie chce namawiać na przejęcie rozkręconego biznesu o wartości żadnej. Bardziej wyczyścili spółkę i ktoś może wejść na odwrotne przejęcie. January na tym zarabia. Pytanie co z akcjami berga
January znalazł ostatnio poważnego inwestora na inną spółkę, którą ma w portfelu. Tam bym spory wał, gdzie konkretnie podbili kurs, ale i tak znalazł się teraz poważny inwestor i przejął spory pakiet. Tutaj póki co nic się jeszcze nie działo. Była lekka podbitka spekulacyjna na info, że wchodzi J.
Januray Ciszewski często inwestuje wspólnie z Arturem Górskim. Razem mają 26% więc wystarczy, że kupią pakiet od Berga (25%) i będą mieć pełną kontrolę. Na Bergu póki co rozpatrywany jest wniosek o sanację. Jeżeli nie przejdzie, to już czekają wnioski o upadłość. Raczej nie sprzedadzą swojego pakietu dopóki sąd nie podejmie decyzji.
Majątek mają zabezpieczony także długo w tej kwestii się nic nie zmieni. Może za rok, za dwa, jak sąd zatwierdzi sanację i przedstawią jakiś plan restrukturyzacji, to wtedy sprzedadzą.